Grecki minister spraw wewnętrznych poskarżył się, że 8 tysięcy uchodźców czeka na wyjazd do unijnych krajów, a te nie reagują. Przy okazji zauważmy to, czego nie widzą barany, które rządzą Europą: że wśród napierających na Europę „uchodźców” mało jest uchodźców, dominują imigranci ekonomiczni. Dlaczego? W 1970 w Etiopii mieszkało 30 mln ludzi. Mimo wiecznego głodu, dziś jest ich tam trzy razy więcej. W podobnym tempie rosła ludność Pakistanu, Nigerii, a także Syrii, Iraku i innych krajów, w których Zachód pod wodzą USA - zamiast wspomagać gospodarkę i propagować antykoncepcję - wprowadza demokrację, czyli rozpierduchę, ostatnio za pomocą dobrych terrorystów. Do Europy przypłyną jeszcze dziesiątki milionów. To początek wędrówki ludów. I początek końca Europy, jaką znamy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?