Widzew - Jagiellonia. Kibice ustalają skład łodzian na pierwszy mecz. Są zaskoczenia

Co słychać przed meczem? Na platformie XWidzew podał: „Nowym kapitanem pierwszego zespołu został Bartłomiej Pawłowski, a jego zastępcami Marek Hanousek i Mateusz Żyro. Radę drużyny uzupełniają Jordi Sanchez, Andrejs Ciganiks oraz Antoni Klimek”. Ten post wprawił kibiców w dobry nastrój. Drużyną rządzą ci, co powinni.
Załamujący był inny, wcześniejszy wpis klubu na platformie X: „Ernest Terpiłowski jest już po badaniach, które potwierdziły, że przerwa od treningów potrwa trzy tygodnie”. Ernest Terpiłowski zszedł z treningu z urazem kolana. Grono piłkarzy z L4 się powiększyło.

Kibice mają swoją ulubioną zabawę i typują wyjściową jedenastkę na mecz z Jagiellonią. Jeden z kibiców podał taką jedenastkę: Krzywański - Preuss, Żyro, Ibiza, Zieliński - Hanousek, Kun, Pawłowski - Klimek, Rondić, Nunes, zaznaczając, że Wiktor Preuss świetnie prezentował się na obozie w Uniejowie. Wiktor Preuss jest zawodnikiem drużyny rezerwowej Widzewa, prowadzonej trenera Patryka Czubaka. Jego umowa obowiązuje do 30 czerwca 2024 roku.

A co słychać w obozie Jagiellonii? Przed rokiem planem na drugą częścią rozgrywek piłkarskiej ekstraklasy była walka o ligowy byt. Teraz Jagiellonia jest jednym z zespołów, które powinny walczyć o mistrzostwo Polski i grę w europejskich pucharach, ale władze klubu z Białegostoku jednocześnie myślą o dalszej przyszłości.
Po pierwszej części sezonu Jagiellonia zajmuje drugie miejsce w tabeli z dorobkiem 38 punktów. Traci trzy do prowadzącego Śląska Wrocław, a o pięć wyprzedza Lecha Poznań.
Poprzedni sezon białostoczanie zakończyli na 14. pozycji, niemal do końca walcząc o pozostanie w ekstraklasie.
W tym - po trafionych transferach przeprowadzonych latem i zmianach w systemie gry wprowadzonych przez trenera Adriana Siemieńca - okazało się, że Jagiellonia potrafi być efektowna i skuteczna.
Głównym punktem przygotowań był obóz w tureckim Belek. Białostoczanie nie wygrali tam żadnego z trzech spotkań kontrolnych, ale piłkarze i sztab szkoleniowy podkreślają, że było to bardzo dobre przetarcie przed ligą.
ą