Stawką czwartkowego meczu Lecha w Sztokholmie był awans do ćwierćfinału Ligi Konferencji Europy i dołączenie do 24. najlepszych klubów w Europie. Po tym meczu Lech przyjedzie na Widzew, gdzie w niedzielę o 17.30 powalczy o punkty w PKO Ekstraklasie. Obie drużyny marzą o zajęciu miejsca na podium. Pojedynek z Lechem to dla Widzewa powiew europejskich pucharów.
Dziś o godz. 12 rozpocznie się otwarta sprzedaż biletów. Posiadacze karnetów, którzy tego dnia nie będą mogli pojawić się na trybunach, mogą udostępnić swoje krzesełko innym sympatykom. Zwalnianie trwało do północy. Do wczorajszego południa kibice Widzewa Łódź zwolnili już niemal 1500 miejsc na mecz z poznańskim Lechem.
W I etapie osoby zwalniające będą mogły przekazać kod do zakupu biletu innej osobie. W II etapie kody zostaną wyłączone, a wszystkie zwolnione miejsca trafią do otwartej puli biletów. Te będą mogły zostać nabyte w otwartej sprzedaży. Wejściówki można zwalniać do 2 godzin przed pierwszym gwizdkiem, czyli do 19 marca, do godz. 15:30. Każdorazowe zwolnienie miejsca na domowy mecz Widzewa daje1 procent zniżki na zakup karnetu na kolejny sezon. Kibic może zebrać nawet 17 procent rabatu!
Mecz z Lechem to starcie drużyn walczących o prawo gry w europejskich pucharach. Lech jest trzeci w tabeli i ma trzy punkty więcej od piątego Widzewa. Dobrym prognostykiem dla łodzian przed tym meczem jest rocznica wyeliminowania Liverpoolu w ćwierćfinale Pucharu Mistrzów. To wielkie wydarzenie miało miejsce 16 marca 1983 roku.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?