Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew. Oleksii Bilorukavyi: Zapewnimy kompleksowy program wsparcia dla młodych piłkarzy z Ukrainy

Dariusz Kuczmera
Dariusz Kuczmera
Oleksii Bilorukavyi objął w Akademii Widzewa funkcję trenera i koordynatora ds. relacji społecznych
Oleksii Bilorukavyi objął w Akademii Widzewa funkcję trenera i koordynatora ds. relacji społecznych fot. widzew.com
Walczący o awans do ekstraklasy Widzew Łódź rozpoczyna kompleksowy program wsparcia dla młodych piłkarzy z Ukrainy. Klubowym mediom pierwszego wywiadu udzielił odpowiedzialny Oleksii Bilorukavyi, który objął w Akademii funkcję trenera i koordynatora ds. relacji społecznych.

Antoni Figlewicz: Objął pan stanowisko trenera i koordynatora ds. relacji społecznych. Czy to dla pana wyzwanie?

Oleksii Bilorukavyi: Jak najbardziej. Przede wszystkim będziemy pracować z zawodnikami, którzy przyjadą tu z Ukrainy i będą chcieli kontynuować swoją karierę piłkarską. Projekt w domyśle jest kierowany do osób, które już wcześniej grały w piłkę - chcemy dać im możliwość rozwoju. Cieszę się, że Klub udostępnia tym chłopcom fajne warunki do treningu, które pozwolą im pielęgnować swoją pasję, choć oczywiście mam nadzieję, że możliwie szybko będą mogli wrócić do swojej ojczyzny.

Jak istotne może być danie tym młodym piłkarzom możliwości trenowania i na ile może to pozwolić im na aklimatyzację w Polsce?

- To bardzo ważny aspekt. W tak ciężkim okresie każda pomoc jest istotna. Do Polski przyjechało i jeszcze będzie przyjeżdżać wiele osób, a zapewnienie im godnych warunków powinno być priorytetem, ale możliwość kontynuowania piłkarskiej przygody może być dla tych młodych zawodników równie ważna.

W jaki sposób doszło do Twojego nawiązania współpracy z Widzewem Łódź?

- Mam wrażenie, że taki pomysł kiełkował w Widzewie od samego początku wojny. Z inicjatywą wyszedł zarząd klubu i dyrektor Akademii Widzewa, którzy uznali, że stworzenie grupy treningowej dla takich zawodników będzie dobrym sposobem, by pomóc zawodnikom z Ukrainy. Młodzi ludzie uciekają z Ukrainy, z kraju przed straszliwą wojną i mogą potrzebować tak pomocy materialnej, jak i wsparcia społecznego.

Posiada Pan licencję trenerską UEFA B, ale nie będzie „tylko” trenerem . Jakie będą Pana podstawowe obowiązki?

- Wcześniej pracowałem z wieloma zawodnikami z zagranicy, więc jestem gotowy do podjęcia tego wyzwania. Poza zapewnieniem dzieciom i młodzieży udziału w zajęciach piłkarskich, postaramy się też by miały dobre warunki bytowe i możliwość nauki, także języka polskiego. Ponadto, niezwykle ważny będzie też kontakt z tymi młodymi zawodnikami także poza treningami. Będziemy stale dbać o nich oraz ich rodziny i postaramy się zaspokoić także inne potrzeby życia codziennego, tak by po prostu czuli się tutaj dobrze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki