Witold Stępień: Bardzo zależy mi na budowie KDP

Jak ocenia Pan zasadność budowy Kolei Dużych Prędkości (tzw. "Y"), łączącej Łódź z Warszawą, Wrocławiem i Poznaniem?
W ocenie województwa łódzkiego budowa Kolei Dużych Prędkości jest optymalnym rozwiązaniem nie tylko dla Łodzi, ale dla całych regionów, których stolice ma łączyć. Skrócenie dystansu pomiędzy zainteresowanymi miastami wpłynie na wzrost dynamiki rozwoju całych województw. Ponadto nasz "igrek" wpisuje się w istniejące i planowane połączenia kolejowe w państwach sąsiadujących. Rynek kolejowych przewozów pasażerskich przechodzi w Europie znaczące przekształcenia prowadzące do wzmocnienia roli transportu szynowego. Nowoczesne społeczeństwo i gospodarka oparta na wiedzy wymagają sprawnego transportu redukującego do minimum czas podróży. Dlatego inwestycje w szybką kolej są tak ważne. Bardzo mi zależy na budowie KDP również dlatego, że w ten sposób stajemy się centrum transportu kolejowego w kraju, nie pozostajemy na peryferiach. KDP odrywa także olbrzymią rolę w integracji naszego kraju. To olbrzymie zbliżenie Wrocławia, Poznania i Łodzi do Warszawy, ale również do Katowic, Krakowa i Gdańska. Z Europą możemy integrować się jako kraj, nie tylko jako pojedynczy region. Zdaję sobie jednak sprawę, że wszystko ma swój czas realizacji. Ważne jest jednak, żeby przygotować to, co pozostaje po naszej stronie do zrobienia, żeby w momencie podejmowania ostatecznych decyzji o budowie KDP czy jej przebiegu mieć karty na ręku i nie dać się pominąć przy podejmowaniu kluczowych i nieodwracalnych decyzji. To dlatego w tym roku będzie gotowe studium wykonalności dla budowy KDP.

Jaki był cel przygotowania przez Urząd Marszałkowski w Łodzi i Urząd Miasta we Wrocławiu koncepcji nowego połączenia na linii Wrocław-Łódź-Warszawa, skoro jest już opracowana koncepcja Kolei Dużych Prędkości?
Jak wszyscy wiemy, budowa KDP jest na razie odroczona, a województwo łódzkie jest zainteresowane szybkim połączeniem pomiędzy Wrocławiem a Warszawą przez Łódź, bo obecny czas przejazdu pomiędzy Łodzią a Wrocławiem, wynoszący ponad 4 godziny, jest nie do zaakceptowania. Opracowana koncepcja, współfinansowana przez województwo łódzkie, jest próbą szukania jak najbliższego w czasie rozwiązania tego problemu. Chcieliśmy się zorientować, jakie koszty pochłonęłaby budowa torów pozwalających na skomunikowanie z Wrocławiem, umożliwiające jednocześnie zintegrowanie za pomocą kolei miast regionu łódzkiego, które póki co tę łączność ze stolicą regionu mają utrudnioną. Wstępna analiza wykazała, że zaproponowane rozwiązania mają mankamenty. Przede wszystkim jest to koszt realizacji niewiele niższy niż szacowany koszt budowy KDP. No i realizacja projektu według tej koncepcji nie daje szybkiego połączenia z Poznaniem i nie rozwiązuje problemu połączenia Łodzi z Wieluniem. Ale gdyby nie to opracowanie, cały czas pozostawalibyśmy na poziomie spekulacji: a może zróbmy tak, albo inaczej. Teraz wiemy choćby, z jakimi kosztami wiązałaby się inwestycja, jakie przyniosłaby korzyści. I uważam, że w przypadku, gdyby z różnych przyczyn budowa KDP miała nie dojść do skutku, należałoby zrealizować koncepcję połączenia Warszawy z Wrocławiem przez Łódź, Sieradz i Wieluń. Najlepszym rozwiązaniem byłaby gruntowna modernizacja istniejących linii i uzasadnione ekonomicznie ich uzupełnianie, np. połączeniem Wieluń-Sieradz, a także w przyszłości budowa KDP. Należy modernizować istniejące połączenie, bo to jest komunikacja istotna dla rozwoju mniejszych miejscowości, nie tylko dla metropolii.

Czy podziela Pan obawy, iż zrealizowanie przedłożonej już ministrowi transportu koncepcji nowego połączenia na linii Wrocław-Łódź-Warszawa może spowodować, że KDP w ogóle nie będzie budowana w najbliższych dziesięcioleciach?
Z ministerstwem transportu jestem w stałym kontakcie. Nie dalej jak w środę rozmawiałem z wiceministrem Andrzejem Masselem, odpowiedzialnym za transport szynowy. Mówię o tym, żeby uspokoić wszystkich, że nikogo nie zaskakujemy naszym pomysłem. To nie jest tak, że przedłożymy projekt szybszego połączenia Warszawy przez Łódź z Wrocławiem i podetniemy gałąź pod KDP. Tak jak powiedziałem, to połączenie jest wyjściem uzupełniającym. W przypadku realizacji KDP nie planujemy wnioskować o budowę konkurencyjnego połączenia.

KDP, jako fragment strategicznej sieci transeuropejskich połączeń kolejowych, może liczyć na dofinansowanie z funduszy Unii Europejskiej. Czy można liczyć na dofinansowanie budowy linii Wrocław-Łódź-Warszawa, niezależnej od projektu KDP?
Jak najbardziej. Już w okresie programowania zrealizowanych zostało kilka poważnych kolejowych projektów infrastrukturalnych, w tym np. modernizacja linii do Łowicza. Dzięki pomocy unijnej powstaje Łódzka Kolej Aglomeracyjna. Tak samo można będzie starać się o wsparcie budowy czy modernizacji linii Wrocław-Łódź-Warszawa czy to z programów regionalnych, czy centralnych. Sami nie poradzilibyśmy sobie z tak poważnymi inwestycjami.

Remigiusz Paszkiewicz, prezes PKP PLK SA, twierdzi, że do roku 2015 powinna być oddana do użytku linia kolejowa łącząca Wrocław z Warszawą przez Częstochowę i Koniecpol. Koszt jej budowy ma wynieść 600 mln zł. Zdaniem prezesa Paszkiewicza, budowa trasy przez Łódź byłaby nieracjonalna, bo jej koszt wynosiłby kilkanaście miliardów. Czy władze samorządowe województwa łódzkiego będą przeciwdziałać realizacji tego pomysłu?
Prezes Paszkiewicz mówił o rozwiązaniu krótkoterminowym. Oczywiste jest, że do 2015 roku nie zdołalibyśmy wybudować połączenia Sieradza z Wieruszowem, jakie zakładała koncepcja, natomiast inwestycja łącząca Wrocław z Warszawą przez Koniecpol i Częstochowę jest na ukończeniu. Realizacja szybkiego połączenia między Łodzią a Wrocławiem jest ważna dla obu miast, niezależnie od istnienia linii Wrocław - stolica. Dlatego będziemy w dalszym ciągu lobbować - i to wspólnie - za budową KDP, a w alternatywie pozostaje połączenie Łodzi z Wrocławiem przez Wieruszów. Po ewentualnej realizacji tej inwestycji z pewnością Wrocław będzie łączył się ze stolicą via Łódź, z niewątpliwą korzyścią dla pasażerów. W celu zapewnienia szybkiego połączenia kolejowego Łodzi z Wrocławiem włączamy się we wszelkie inicjatywy i szukamy sprzymierzeńców wśród miast i województw, które nie marginalizują Łodzi w rozwoju międzywojewódzkich i międzynarodowych połączeń kolejowych. Zdajemy sobie sprawę, że niezwłocznie należy modernizować istniejące linie Łódź-Sieradz-Ostrów Wlkp.-Wrocław i dokończyć linię Łódź-Skierniewice-Warszawa. No i oczywiście Dworzec Fabryczny z tunelem średnicowym, który pozwoli na skrócenie czasu przejazdu przez miasto i zwiększy komfort podróży.

Rozmawiał Paweł Patora