Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojewódzkie konkursy przedmiotowe w Łódzkiem. W eliminacjach rejonowych z angielskiego najpierw do finału nie przeszedł nikt, potem: wszyscy

Maciej Kałach
Maciej Kałach
Grzegorz Wierzchowski (pierwszy z lewej), kurator oświaty, podczas jednej z ostatnich uroczystości wręczenia nagród laureatom konkursów przedmiotowych
Grzegorz Wierzchowski (pierwszy z lewej), kurator oświaty, podczas jednej z ostatnich uroczystości wręczenia nagród laureatom konkursów przedmiotowych Krzysztof Szymczak
Po sprawdzeniu testów ok. 200 uczestników rejonowego etapu w wojewódzkim konkursie z angielskiego dla podstawówek okazało się, że do finału nie wszedł żaden uczeń. Ich rodzice zaczęli protestować. W końcu kurator oświaty zdecydował się zakwalifikować do finału wszystkich biorących udział w tych eliminacjach.

Emocje wokół takich „olimpiad” nie dziwią. Wyłaniani w finałach wojewódzkich konkursów przedmiotowych uczniowie-laureaci mają prawo wskazywania dowolnej szkoły, do której chcą trafić po ukończeniu podstawówki.

Rok 2019 w oświacie kończy się zamieszaniem wokół konkursu z angielskiego. Po szkolnych eliminacjach najlepsi w podstawówkach Łódzkiego zjechali na eliminacje regionalne. Ich uczestników było ok. 200. Po sprawdzeniu arkuszy, wydanych uczniom na początku grudnia, okazało się, że granicy 85 proc. z możliwych do zdobycia punktów nie osiągnął żaden uczestnik. A zgodnie z regulaminem konkursu jest to warunek wejścia do styczniowego finału. Oburzeni rodzice „olimpijczyków” zaczęli składać protesty do Kuratorium Oświaty w Łodzi, powołując się na różne błędy w zadaniach z arkusza.

Ostatecznie przed świętami Grzegorz Wierzchowski, łódzki kurator oświaty, opublikował komunikat w sprawie konkursu, w którym zawiadamia o zakwalifikowaniu wszystkich uczestników etapu regionalnego finału - także po konsultacji z „niezależnym ekspertem”.

W tym roku szkolnym emocje budził także konkurs z polskiego. Skargi dotyczyły m.in. regulaminu konkursu. W załączonym do niego spisie lektur dla uczestników nie ma dzieł Szekspira i Hemingwaya. Ale uczniowie byli pytani o ich utwory. Test wymagał wskazania, kto napisał dzieło „Stary człowiek i morze” oraz stwierdzenia, czy Ojciec Laurenty to bohater „Opowieści wigilijnej” (nie - bo to postać z „Romea i Julii”).

Dowiedz się więcej: szkoły podstawowe z Łódzkiego skarżą się na test z polskiego w konkursie kuratora oświaty. Poszło m.in. o Szekspira

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki