Wpadka oszusta. Podawał się za policjanta lub kuriera. Jego ofiarą padło ponad 40 kobiet

Oszust działał w Pabianicach. Był niezwykle przekonywający i miał zdolności aktorskie. To wystarczyło, aby występować bez legitymacji służbowej i munduru policyjnego. Podchodził do upatrzonych kobiet pracujących w sklepach, pizzeriach, cukierniach, podawał się za policjanta biorącego udział w tajnej akcji, po czym prosił o banknoty, które miał sprawdzić, czy nie są fałszywe i znikał z nimi. Ponadto podawał się za kuriera i dostarczał niezamówione przesyłki (np. ze starymi butami), za które pobierał opłaty. Za pomocą tych metod wyłudzał za każdym razem od 100 do 300 zł.