Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory 2023. Kandydat Konfederacji z Łodzi chce podatku katastralnego dla zagranicznych koncernów

md
Radosław Paciejewski (po prawej):Zagraniczne koncerny specjalizują się w wymyślaniu coraz to nowszych sposobów na omijanie podatków, a są na tyle silne, że wymuszają na samorządach ulgi podatkowe.
Radosław Paciejewski (po prawej):Zagraniczne koncerny specjalizują się w wymyślaniu coraz to nowszych sposobów na omijanie podatków, a są na tyle silne, że wymuszają na samorządach ulgi podatkowe. md
Zagraniczne koncerny i wielkie sieci handlowe poprzez omijanie podatków nieuczciwie konkurują z polskimi przedsiębiorcami - twierdzą łódzcy kandydaci do Sejmu z listy Konfederacji. Ich recepta? Wprowadzenie podatku katastralnego dla zagranicznych przedsiębiorstw.

Lobby na tyle silne, by szantażować samorządy

Jak mówi Radosław Paciejewski, kandydat z listy Konfederacji, zagraniczne koncerny specjalizują się w wymyślaniu coraz to nowszych sposobów na omijanie podatków, a są na tyle silne, że wymuszają na samorządach ulgi podatkowe.

- Wedle polskiego prawa to samorządy ustalają wysokość podatków od nieruchomości, a z drugiej strony mogą przyznawać ulgi podatkowe - mówi Radosław Paciejewski, drugi z kandydatów. - Sklepy wielkopowierzchniowe wręcz szantażują samorządy gmin i miast, że w wypadku gdyby wymiar podatków był taki, jaki być powinien, to po prostu wycofają się z tego miasta czy gminy. To jest niedorzeczne, że samorządy uginają się pod takim szantażem. Niedorzeczne jest również to, że wielkie koncerny międzynarodowe ukrywają zysk, a główny podatek na nich nakładany to jest podatek od zysku. Pieniądze są wyprowadzane z Polski, nie są tu inwestowane. Podobnie jest z magazynami, które wykupywane są tylko po to, by zająć grunt, a potem zarobić na wynajmie.

Solidarność samorządów i podatek katastralny

Co ma być receptą na te praktyki. Paciejewski proponuje solidarne postawienie tamy koncernom przez samorządy, ale też podatek katastralny dla zagranicznych koncernów.

- Podatek katastralny w żaden sposób nie dotyczyłby obywateli, ale tylko biznesu i to przekraczającego pewien wysoki poziom przepływów pieniężnych, czyli przychodów i wydatków - zapowiada Paciejewski. - Jaki to konkretnie będzie poziom, to jest do ustalenia, ale pieniądze z tego podatku mogły zasilić zarówno budżet państwa jak i samorządów. W innych państwach Europy podatek katastralny waha się między 0,5 proc. do 2 proc. Zatem gdy ktoś ma tyle pieniędzy, żeby wybudować wielki magazyn lub otworzyć w ciągu roku pięćdziesiąt lokali, to byłby w stanie zapłacić 1,5 proc. od wartości gruntu czy lokalu. Wiem, że będzie trudne ze względu na lobby, ale tym chciałbym się zająć w Sejmie, bo można to załatwić jedną ustawą

.

Wybory parlamentarne odbędą się 15 października.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki