Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory samorządowe 2024. "Jedynki" list PiS do Rady Miejskiej w Łodzi. Radny: "Jestem głęboko rozczarowany, nie kandyduję"

Marcin Darda
Marcin Darda
Łódzki PiS jako jedyna formacja z tych pewnych mandatów radnych w nadchodzących wyborach, nie zaprezentowała oficjalnie liderów i składu list w wyborach do Rady Miejskiej w Łodzi. Kto poprowadzi listy PiS w siedmiu łódzkich okręgach?
Łódzki PiS jako jedyna formacja z tych pewnych mandatów radnych w nadchodzących wyborach, nie zaprezentowała oficjalnie liderów i składu list w wyborach do Rady Miejskiej w Łodzi. Kto poprowadzi listy PiS w siedmiu łódzkich okręgach? Fot.Krzysztof Szymczak/Polska Press
Łódzki PiS jako jedyna formacja z tych pewnych mandatów radnych w nadchodzących wyborach, nie zaprezentowała oficjalnie liderów i składu list w wyborach do Rady Miejskiej w Łodzi. Kto poprowadzi listy PiS w siedmiu łódzkich okręgach?

Nie ma kampanii. Co się dzieje w łódzkim PiS?

PiS w Łodzi jako formacja jest kompletnie nieaktywny na tym etapie kampanii. Podczas gdy główna konkurencja do mandatów, czyli kandydaci Koalicji Obywatelskiej i przyjęci na ich listy kandydaci Nowej Lewicy, swoich liderów i kandydatów zdążyli zaprezentować już po dwa razy, PiS nie tylko tego nie zrobił, ale nie organizuje nawet konferencji prasowych. Niektórzy liderzy list PiS wywiesili swoje banery i promują się w mediach społecznościowych, a jedyna dotąd konferencja, to prezentacja kandydatki na prezydenta - Agnieszki Wojciechowskiej van Heukelom. Ta demobilizacja PiS jako formacji w Łodzi ma zresztą prawdopodobnie związek właśnie z tą kandydaturą: jest narzucona przez centralę partii, a podczas prezentacji z kandydatką nie pokazał się żaden z obecnych radnych PiS.

"Jestem głęboko rozczarowany propozycją, nie kandyduję"

Kandydatem lokalnych, łódzkich struktur PiS na prezydenta Łodzi, był Marcin Buchali, były wicewojewoda łódzki i to on starał się o rekomendację centrali PiS, acz bezskutecznie, choć prowadził już prekampanię, w której koncentrował się na tragicznych opóźnieniach remontów łódzkich ulic. I to właśnie Buchali otworzy listę PiS w okręgu nr 5, czyli centrum Łodzi (osiedla: Katedralna, Stare Polesie Stary Widzew i Śródmieście-Wschód). Za Buchalim, z drugiego miejsca listy, wystartuje Rafał Markwant, obecny radny PiS, z szansą na reelekcję, bo to okręg sześciomandatowy. Tej właśnie dwójki nie przyjął inny radny PiS, Kamil Jeziorski, obecny szef komisji rewizyjnej Rady Miejskiej, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy. Mierzył w pierwsze miejsce listy, zaproponowano mu drugie.

- Jestem głęboko rozczarowany tą propozycją - mówi nam radny Jeziorski. - Przez tę przedłużoną kadencję trwającą ponad pięć lat ciężko pracowałem, na sesjach i komisjach zawsze byłem dobrze przygotowany, dlatego uważam, że zasłużyłem na pierwsze miejsce listy. Stało się inaczej i zdecydowałem, że w ogóle nie będę kandydował.

W okręgu nr 1 (Bałuty Zachodnie, Radogoszcz, Teofilów-Wielkopolska) listę pociągnie Sebastian Bulak, radny PiS od 2014 roku, a w drugiej części tamtej kadencji, także szef klubu radnych PiS. Bulak na tym stanowisku wówczas zastąpił Marka Michalika, który zrzekł się mandatu radnego, bo został prezesem Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, w której miasto Łódź ma 25 proc. udziałów, obu funkcji zatem łączyć nie mógł. Michalik prezesem ŁSSE jest do dziś, ale szykuje powrót do Rady Miejskiej. To właśnie on został "jedynką" w okręgu nr 3 (Karolew - Retkinia Wschód, Koziny, Monwiłła-Mireckiego, Retkinia Zachód - Smulsko, Zdrowie-Mania, Złotno). Kadencja obecnej Rady Miejskiej mija 30 kwietnia, zatem jeśli Michalik zostanie radnym, to jego zaprzysiężenie, jak i pozostałych radnych wybranych 7 kwietnia, odbędzie w maju. Tymczasem w kwietniu kończy mu się kadencja w zarządzie ŁSEE, a wówczas nowy rząd KO-TD-Lewica powoła jego następcę.

W okręgu nr 2 (Andrzejów, Dolina Łódki, Mileszki, Nowosolna, osiedle nr 33, Olechów-Janów, Stoki-Sikawa-Podgórze, Widzew-Wschód) "jedynkę otrzymał Piotr Cieplucha. To były wicewojewoda łódzki i były wiceminister sprawiedliwości, szef okręgu łódzkiego Suwerennej Polski, koalicjanta PiS, ale dotychczas bez sukcesów skutkujących zdobyciem mandatu w wyborach samorządowych i parlamentarnych.

Niedawny minister liderem listy PiS na Bałutach

Z kolei obecny szef klubu PiS Radosław Marzec - co niespodzianką nie jest - otwiera listę w okręgu nr 4 (Chojny, Lublinek-Pienista, Nad Nerem, Piastów-Kurak, Rokicie i Ruda). W okręgu nr 7 (Chojny-Dąbrowa, Górniak, Wiskitno, Zarzew) jedynkę dostał obecny wiceprzewodniczący Rady Miejskiej i szef PiS w Łodzi Krzysztof Stasiak (szef w sensie formalnym, bo wiadomo, że strukturami PiS w Łodzi de facto rządzi Janina Goss - red.). W okręgu nr 6 (Bałuty-Centrum, Bałuty-Doły, Julianów-Marysin-Rogi, Łagiewniki i Osiedle Wzniesień Łódzkich) szykuje się kolejny powrót w grono łódzkich radnych. Listę PiS otwiera tu Włodzimierz Tomaszewski, były poseł i minister ds. samorządu terytorialnego, wcześnie także radny i wiceprezydent Łodzi. Z drugiego miejsca wystartuje obecny radny PiS Tomasz Anielak. Ten okręg, podobnie jak okręg nr 5, też jest sześciomandatowy, w pozostałych do wzięcia jest po pięć mandatów.

W wyborach, które odbędą się 7 kwietnia, tym razem łodzianie wybiorą nie 40, a 37 radnych. Mniejsza liczba mandatów wiąże się ze ubytkiem mieszkańców Łodzi, których liczba spadła poniżej 600 tys.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki