Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„Wygaszony” bądź jak kurator oświaty

Maciej Kałach
Maciej Kałach
Sierpień to miesiąc pielgrzymek. Także w oświacie. Grzegorz Wierzchowski rozpoczął właśnie, pierwsze w swojej karierze łódzkiego kuratora oświaty, tournee po województwie w ramach cyklu narad z dyrektorami szkół przed nowym rokiem szkolnym (pod koniec ubiegłych wakacji kuratorem był jeszcze kto inny).

W programie pielgrzymki: Piotrków, Skierniewice, Sieradz i Łódź.

Ja na pewno wybiorę się na spotkanie łódzkie, aby wysłuchać, co Grzegorz Wierzchowski powie dyrektorom przeznaczonych do wygaszenia gimnazjów. Czy pocieszy ich, cytując list minister edukacji z ostatniej środy („życząc udanego nowego roku szkolnego, pełnego satysfakcji z pracy z uczniami, zachęcam do aktywnego włączenia się do prac nad ostatecznymi rozwiązaniami dotyczącymi polskiej edukacji”), czy jednak, kierując się przeczuciem, stwierdzi, że te rozwiązania już się nie zmienią - i „wygaszani” dyrektorzy gimnazjów powinni poszukać sobie nowej pracy?

Na szczęście, możliwości rozwoju zawodowego zapowiadają się jako nieograniczone. Przecież sam Grzegorz Wierzchowski właśnie jako pracownik gimnazjum w Zduńskiej Woli, gdzie uczył historii, wystartował z powodzeniem w konkursie na kuratora oświaty (większość kandydatów w konkursie ogłoszonym na początku roku przez wojewodę Zbigniewa Raua odpadła za sprawą wytknięcia im błędów formalnych - w zaświadczeniach przyniesionych od lekarza).

Stanowisko kuratora jest już zajęte, ale dyrektorzy i nauczyciele z gimnazjów nie powinni tracić nadziei. Okręgową Komisją Egzaminacyjną w Łodzi wciąż kieruje Danuta Zakrzewska. Wprawdzie OKE minione matury przeprowadziła bez wpadek, jednak pamiętajmy, że jej szefowa w ostatnich wyborach parlamentarnych próbowała dostać się do Sejmu z list Platformy Obywatelskiej...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki