Z relacji naszej Czytelniczki, pani Anny wynika, że do wypadku doszło na Przybyszewskiego na wiadukcie przy Niciarnianej. Zdaniem Czytelniczki autobus linii 96 jechał zbyt szybko, nagle gwałtownie zahamował.
- Większość ludzi upadła, młoda dziewczyna wybiła głową szybę. Jest ranna odłamki szyby raniły jeszcze dwie osoby - informowała Czytelniczka.
Dyżurny MPK potwierdził, że łącznie z osobami potłuczonymi po upadku, poszkodowane zostały 4 osoby.
Po 9:00 informacje o zdarzeniu przekazał Marzanna Boratyńska z łódzkiej drogówki. Poza kobietą, która rozbiła głową szybę, ranny został mężczyzna - uderzył głową w kasownik. Pozostałe 2 ranne osoby przewróciły się w autobusie. Czworo poszkodowanych trafiło do szpitala.
Dwaj mężczyźni w wieku 16 i 46 lat dość szybko zostali zwolnieni do domu. Dwie 30-letnie kobiety miały zdiagnozowany wstrząs mózgu, jednak także zostały wypisane ze szpitala.
Z informacji policji wynika, że kierowca autobusu przyznał, że zagapił się i nagle zahamował.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?