Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyrok w Łodzi. Jeden z najbogatszych biznesmenów w Polsce skazany prawomocnie za działanie na szkodę innej firmy. Co zrobił?

Wiesław Pierzchała
Wiesław Pierzchała
Składowi orzekającemu przewodniczył sędzia Sławomir Lerman (z lewej)
Składowi orzekającemu przewodniczył sędzia Sławomir Lerman (z lewej) Wiesław Pierzchała
Wyrok w sprawie znanego biznesmena i jednego z najbogatszych Polaków - Artura T., zwanego „królem bananów”, zapadł w Sądzie Apelacyjnym w Łodzi. Został on skazany na dwa lat więzienia w zawieszeniu na pięć lat i na zapłatę 10 mln zł na rzecz spółki Cargosped, na której szkodę miał działać. Wyrok jest prawomocny. Artur T., który znalazł się na prestiżowej liście stu najbogatszych Polaków magazynu Forbes, nie przybył na jego ogłoszenie.

Wyrok w Łodzi: sprawa życia i śmierci

W ten sposób Sąd Apelacyjny podtrzymał wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi. Był on efektem aktu oskarżenia, jaki skierował do sądu łódzki przedsiębiorca Robert Karwowski, współwłaściciel firmy Cargosped, która w wyniku tej sprawy miała stracić od 15 do 20 mln zł. Jak dzisiaj wygląda sytuacja tej firmy? Czy wciąż działa na rynku?

- Niedawno sąd umorzył postępowanie upadłościowe w sprawie spółki Cargosped, której jestem prezesem i udziałowcem. Oznacza to, że możemy rozwinąć działalność gospodarczą. Dlatego uzyskanie zasądzonych 10 mln zł jest dla nas sprawą życia i śmierci – powiedział nam Robert Karwowski, którego w sądzie reprezentował adwokat Piotr Paduszyński.

Przeczytaj też o aferze znanego biznesmena, właściciela sklepów mięsnych "Zbyszko"

Wyrok w Łodzi: prywatny akt oskarżenia

Ta niecodzienna sprawa sięga lat 2000 – 2004, kiedy wśród największych importerów bananów w Polsce były firmy Citronex ze Zgorzelca i Cargosped z Łodzi. Właścicielem Citronexu był „król bananów” Artur T., zaś właścicielami Cargospedu byli mający po 50 procent udziałów Robert Karwowski i nieżyjący już Sławomir W., który od 2003 roku był prezesem spółki. Po wejściu Polski do Unii Europejskiej tradycyjni importerzy bananów dostali kontyngenty pozwalające na niższe cło od określonych ilości importowanych do kraju bananów. A to powodowało, że praktycznie nie mieli konkurencji na rynku. Z aktu oskarżenia wynikało, że w związku ze sporami w spółce Cargosped Sławomir W. nawiązał porozumienie z Arturem T., w wyniku którego doprowadzono do upadłości tej firmy wyciągając z niej całe aktywa i dzieląc się częścią przypadającą na Roberta Karwowskiego.

Prokuratura Rejonowa Łódź - Śródmieście, która wówczas oskarżyła Sławomira W. (zmarł w czasie procesu) o działanie na szkodę spółki, nie chciała jednak oskarżyć Artura T. Dlatego pokrzywdzony Robert Karwowski wytoczył Arturowie T. tzw. subsydiarny, czyli w pewnym sensie prywatny, akt oskarżenia. I wygrał.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki