Wyższe mandaty sprawiły, że kierowcy jeżdżą wolniej

Zachowaniom kierowców po zaostrzeniu przypisów przyjrzeli się eksperci z Yanosika, czyli popularnej aplikacji z systemem ostrzegania przed wypadkami i fotoradarami, z której korzystają miliony kierowców.

Od stycznia 2022 roku wszedł w życie nowy taryfikator mandatów, który znacznie podwyższył wysokość mandatów na przykład za przekroczenia prędkości. Okazuje się, że kierowcy w obawie przed wysokim mandatem i wzmożonymi kontrolami policji na drogach, jeździli bardziej zachowawczo. Co ciekawe, zauważalne było także większe zainteresowanie aplikacją Yanosik, która m.in. ostrzega kierowców i informuje o obecności policjantów z fotoradarami na trasie.

- W styczniu 2022 roku zaobserwowaliśmy duży wzrost nowych użytkowników. Przybyło ich nawet trzy razy więcej niż w tym samym miesiącu w 2021 roku. Również w tym czasie odnotowaliśmy zwiększoną aktywność stałych użytkowników naszej aplikacji, gdzie zwykle w styczniu i lutym jest znacznie niższa – mówi Małgorzata Dąbrowska z Yanosika.

Z danych Yanosika wynika, że kolejna fala wzrostu nowych kierowców korzystających z komunikatora nastąpiła we wrześniu, czyli w miesiącu, w którym wprowadzono nowy taryfikator punktów karnych (17 września 2022 r).

- Wyjechaliśmy z rodziną na weekend. Jak wracaliśmy jechałem w terenie zabudowanym 72 km/h. Zapłaciłem 300 zł mandatu i dostałem pięć punktów karnych. Wtedy postanowiłem kupić urządzenie z nawigacją, która podpowiada, gdzie stoją patrole policji – mówi nam pan Łukasz, kierowca z Łodzi.

Według ekspertów z Yanosika zaostrzenie przepisów i podwyższenie kar za wykroczenia drogowe zmieniły nieco nawyki kierowców.

- Sprawdziliśmy, jak wyglądała poprawność jazdy kierowców w ubiegłym roku i porównaliśmy ją do 2021 r. Ubiegły rok przyniósł zmiany w zachowaniu zmotoryzowanych, którzy w wyniku wprowadzonych zmian w taryfikatorze mandatów i punktów karnych, jeździli zdecydowanie poprawniej. Największe wzrosty poprawności jazdy zauważyliśmy na początku roku, w styczniu i marcu, a także od września do grudnia – komentuje Małgorzata Dąbrowska z Yanosika.

Eksperci przeanalizowali również średnie prędkości jazdy w całym ubiegłym roku i porównali je do 2021 r. Okazuje się, że te niewiele się zmieniły.

Po ubiegłorocznym zaostrzeniu przepisów i podwyższenie kar za wykroczenia drogowe w Polsce spadła liczba wypadków. Zdaniem policji wyższe kary spowodowały, że wielu kierowców jeździ wolnej. Z danych Biura Ruchu Drogowego KGP wynika, że w ubiegłym roku w kraju doszło do ponad 21,3 tys. wypadków drogowych, w których zginęły 1883 osoby, a 24,7 tys. osób zostało rannych. Po raz pierwszy liczba śmiertelnych ofiar wypadków drogowych w kraju spadła poniżej 2 tys. osób. Na polskich drogach zginęły 1883 osoby, co oznacza spadek ofiar śmiertelnych o 362, a w porównaniu ze stanem sprzed dwóch lat.