Sędziowie Agnieszka Szeliga i Tomasz Krawczyk postanowili wznowić proces w celu uzupełnienia materiału dowodowego w formie przesłuchania dwóch biegłych medyków sądowych. W tej sytuacji rozprawa została odroczona do 12 października. Nie jest wykluczone, że właśnie wtedy zapadnie wyrok.
Zabójstwo w Łodzi: nie kupiła i nie oddała
Do głośnej zbrodni doszło w Łodzi na Górnej w środowisku złomiarzy. Oskarżony to 46-letni Grzegorz J. Ma wykształcenie podstawowe. Z zawodu jest monterem płyt. Był już notowany w policyjnych kartotekach. Przed zatrzymaniem utrzymywał się ze zbierania złomu, na czym zarabiał około tysiąca złotych miesięcznie.
Według prokuratury, w nocy z 18 na 19 lipca 2022 roku pokrzywdzona Beata B. i jej przyjaciel Ireneusz S. wrócili do domu i położyli się spać. Wkrótce do ich mieszkania przybył sąsiad i dobry znajomy, z którym razem zbierali złom na mieście. Był wyraźnie zirytowany. Miał pretensje do Beaty B. o to, że dał jej 5 zł na zakup wódki, zaś sąsiadka ani nie kupiła alkoholu, ani nie oddała mu pieniędzy.
Z
abójstwo w Łodzi: oskarżony wpadł w furię
Oskarżony najpierw obrzucił Beatę B. obelgami i wyzwiskami, a potem wpadł w furię i przystąpił do rękoczynów. Usiadł okrakiem na kobiecie, która leżała na plecach i zadał jej serię ciosów pięściami. Bił po głowie, klatce piersiowej i innych częściach ciała. Beata B. krzyczała i wzywała pomocy, ale daremnie. W wyniku pobicia doznała ciężkich obrażeń – m.in. miała połamane żebra. Niestety, wkrótce zmarła.
Przeczytaj też o procesie w sprawie pamiętnego zabójstwa na terenie byłego szpitala w centrum Łodzi.
Po zabiciu sąsiadki Grzegorz J. uciekł. Stróże prawa zatrzymali go 21 lipca. Decyzją sądu został aresztowany tymczasowo. Trafił do aresztu śledczego przy Zakładzie Karnym w Piotrkowie Trybunalskim. Podczas przesłuchania przez prokuratora przyznał się do winy. Wyjaśnił, że powodem pobicia sąsiadki były pieniądze – dał jej 5 zł, a ona nie oddała ani nie kupiła alkoholu. Dlatego zdenerwował się i pobił kobietę. Grozi mu dożywocie.

Szymon Hołownia ma duże ego, większe ma tylko Lech Wałęsa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?