Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabytkowa przędzalnia przy Pomorskiej zostanie biurowcem [ZDJĘCIA]

Agnieszka Magnuszewska
Pod koniec sierpnia zakończy się remont fabryki przy ul. Pomorskiej 77 w Łodzi, która najpierw należała do firmy Tykociner, a na końcu do Lodeksu.

Fabryka przy ul. Pomorskiej 77, pochodząca z początku XX w., wkrótce zacznie pełnić funkcję biurowca. Lokale w niej zajmą m.in. apteka stacjonarna i internetowa, agencja interaktywna i firma informatyczna. Nieruchomość jest prywatna.

- Kupiłem ten budynek w 2013 r. Wówczas był on w opłakanym stanie, nawet dach się zapadał. Moi znajomi zakładali, że budynek zostanie rozebrany, ale ja byłem przekonany, że przeniosę do niego swoją firmę - mówi Mikołaj Gauer, właściciel apteki internetowej, który kupił dawną fabrykę od prywatnej osoby.

Remont fabryki z 1902 r., który rozpoczął się we wrześniu ubiegłego roku, zakończy się w sierpniu. W budynku, który jest wpisany do ewidencji zabytków, udało się zachować otwory okienne po południowej stronie, choć wstępnie miały być one zamurowane z powodu przepisów przeciwpożarowych. Zachowano też część ślusarki i stalowy zbiornik przeciwpożarowy o pojemności 9 m sześć., który znajdzie się w przyszłym gabinecie Gauera.

- Budynek ma ważne wartości jeśli chodzi o energooszczędność. Przeszedł termomodernizaję, która nie polegała tak jak w większości przypadków na ociepleniu ścian styropianem. W tym przypadku dobra izolacja dachu i okien spowodowała zmniejszenie ilości ciepła uciekającego z obiektu - tłumaczy Bartosz Domaszewicz z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi oraz radny PO.

Renowacja dawnej fabryki kosztowała kilka milionów złotych. Sama nieruchomość była warta około 1 mln zł. Dawniej zespół fabryczny przy ul. Pomorskiej 77 tworzyły dwa budynki z początku XX w.

- Na terenie niewielkiego zespołu fabrycznego swoją przędzalnię i czesalnię wełny miała firma M. Tykociner i S-ka - mówi Kamila Kwiecińska-Trzewikowska, miejski konserwator zabytków,

Na początku XX w. firma ta zatrudniała przy Pomorskiej 50 pracowników.

- W 1908 r. fabrykę przejęli Markus Rzepkowicz i Leon Monczka, którzy rozbudowali zakład tworząc przędzalnię wełny zgrzebnej - mówi Kwiecińska-Trzewikowska. - Po wojnie powstał tu oddział Zakładów Przemysłu Zgrzebnego, a potem jeden z oddziałów Lodeksu.

AUTOPROMOCJA:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki