Na ulicę Lutomierską wkroczyli w poniedziałek drogowcy. Zabrali się ostro do pracy - stanęły barierki, znaki, a na połowie szerokości ulicy zaczęło się usuwanie starej nawierzchni asfaltowej. Mimo zapowiedzi, że remont tych ulic rozpocznie się zaraz po weekendzie, duża część kierowców pojechała na pamięć i natknęła się na zamknięty wjazd w Lutomierską od strony Teofilowa. Rano na Limanowskiego, alei Włókniarzy i Wielkopolskiej tworzyły się gigantyczne korki.
– Już od Kaczeńcowej jazda odbywała się w ślimaczym tempie, potem okazało się, że na wiadukcie doszło do stłuczki – mówi kierowca nissana. – Ale za wiaduktem było jeszcze gorzej, więc uciekłem w Wielkopolską. Tu jednak również natrafiłem na korek, w dodatku okazało się, że nie można jechać prosto do centrum, bo zamknięty jest wjazd w Lutomierską. Na Włókniarzy wszystko stało, a na skręt w lewo w Drewnowską czekałem prawie 20 minut. Drewnowska także była cała zablokowana samochodami. W rezultacie do pracy spóźniłem się równą godzinę.
Przejazd jednokierunkowy, korki w obie strony
Problemy z dojazdem do centrum mieli także pasażerowie MPK. Autobusy linii 96 stały w korkach po kilkanaście minut przed aleją Włókniarzy i potem jeszcze dłużej przed skrętem w Drewnowską. To zdecydowanie były poniedziałkowego ranka wąskie gardła. Nie lepiej było w kierunku powrotnym na Teofilów. Choć w tę stronę Lutomierska pozostaje przejezdna, to jednak kolejka samochodów przed aleją Włókniarzy sięgała daleko za ul. Klonową.
Znikną muldy i spękany asfalt
Nie próżnowali natomiast drogowcy, którzy już od rana przystąpili do zdzierania nawierzchni z remontowanych ulic. Na połowie przeznaczonego do remontu fragmentu ul. Lutomierskiej do południa sfrezowano większość starego asfaltu. Jest więc nadzieja, że roboty będą szły wartko, a utrudnienia w ruchu znikną jak najszybciej. Jednak urzędnicy z góry uprzedzają, że prace na Lutomierskiej, Klonowej i Hipotecznej potrwają co najmniej do wakacji. Do zrobienia są trzy ulice, których zaniedbane nawierzchnie wreszcie doczekają się wymiany.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?