Ponad 19 tysięcy emerytów z województwa łódzkiego jest w finansowych tarapatach. W sumie ich przedawnione długi wynoszą blisko 240 mln zł. Średnie zobowiązanie zadłużonego seniora z naszego regionu to niewiele ponad 12 tys. 385 zł. Niektóre starsze osoby są jednak w o wiele bardziej dramatycznej sytuacji finansowej. 67-letni mężczyzna i 64-letnia kobieta, małżeństwo z naszego województwa ma do oddania jednej z gmin aż 2,94 mln zł. Tak wynika z danych Krajowego Rejestru Długów.
Zadłużenie starszych osób w ciągu ostatnich kilku lat wzrosło wręcz lawino. Jeszcze w 2103 roku wszyscy polscy zadłużeni seniorzy mieli do oddania 0,7 mld zł. Rok później ich dług wzrósł do 1,1 mld zł, a dwa lata później do 1,3 mld zł. W ubiegłym roku długi starszych osób w kraju po raz pierwszy przekroczyły 2 mld zł, a w tym roku wynoszą już niemal 2,9 mld zł, co oznacza, że tylko w ciągu roku wzrosły o 40 procent.
Czytaj:Zadłużenie emerytów w Łódzkiem. Rekordzista ma do zapłacenia 2,9 mln zł
- Wielu seniorów musi dwa razy obejrzeć każdą złotówkę, zanim zdecyduje się, w jaki sposób ją wyda - mówi Adam Łącki, prezes Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej SA. - Bardzo często bywa tak, że świadczenia emerytalne są na niewystarczającym poziomie, by jednocześnie zapłacić za mieszkanie i bieżące rachunki, kupić kosztowne leki i mieć pieniądze na życie. Część emerytów sięga po kredyty i pożyczki, zwłaszcza ci, którzy dopiero co przeszli na emeryturę i kompensują sobie w ten sposób niższe dochody. Dodatkowym wsparciem ratują się też, gdy pojawiają się niespodziewane dodatki.
Najwięcej zadłużonych seniorów mieszka na Śląsku. W finansowych tarapatach jest tam aż ponad 37,5 tysiąca mieszkańców, którzy skończyli 60 lat. W sumie mają do oddania ponad 487 mln zł. Niechlubny rekord należy do 78-letniego mieszkańca powiatu pszczyńskiego, którego dług wynosi aż 8,4 mln zł.
Przeczytaj:Emeryci toną w długach. Mają do spłaty ponad 2 miliardy złotych
- Za tę kwotę mógłby kupić w Katowicach 42 mieszkania dwupokojowe - wyliczył Adam Łącki.
Ponad 400 mln zł, a dokładnie 418 mln zł mają do oddania zadłużeni seniorzy z Mazowsza. To dług ponad 29,5 tysiąca emerytów z tego województwa, co oznacza, że przeciętny dłużnik ma tam do spłaty ponad 14 tys. zł.
Na Śląsku jest on znacznie niższy i nie przekracza 13 tys. zł na osobę. Na trzecim miejscu znaleźli się seniorzy z województwa dolnośląskiego, których dług przekroczył już 291 mln zł. W tarapatach jest ponad 24 tysiące starszych osób z tego regionu, przeciętnie każdy z nich ma do oddania niespełna 12 tys. zł.
Zobacz też:Finansowa katastrofa zamiast spokojnej starości
Najmniejsze średnie zadłużenie występuje w województwie lubuskim. Przeciętny dług seniora wynosi tam 10,330 zł. W sumie kłopoty ma ponad 6,8 tysiąca emerytów.
Aż 62 procent zadłużonych seniorów to kobiety. Nie znaczy to, że panie nie potrafią gospodarować pieniędzmi, wynika to m.in. z demografii. Kobiety przeciętnie żyją o osiem lat dłużej od mężczyzn. Średnia wieku kobiet to 82 lata, natomiast panów 74 lata. Kobiety, gdy zostają wdowami, przejmują wszystkie zobowiązania finansowe i zdarza się, że nie wystarcza im pieniędzy na ich pokrycie. Z jednej emerytury przeważnie nie są w stanie opłacić wszystkich rachunków i zarazem utrzymać się.
| Wnuczek z konsolą, a... |
Przynajmniej część starszych osób nigdy nie trafiłaby do rejestru dłużników, gdyby nie chciała pomóc swoim bliskim: dzieciom lub wnukom. Starsze osoby często są proszone przez rodzinę o wzięcie pożyczki. Seniorzy otrzymują je dość chętnie, gdyż w oczach pracowników banków i parabanków uchodzą za wyjątkowo solidnych klientów. Mają też stały dochód, nawet jeśli nie jest zbyt duży. - Starsi ludzie nie mają serca odmówić swoim wnukom, kiedy ci proszą o wzięcie dla nich pożyczki - mówi Jakub Kostecki, prezes firmy windykacyjnej Kaczmarski Inkasso. - Nie byłoby problemu, gdyby krewni spłacali swoje zobowiązania, tak jak obiecali. Rzeczywistość jest jednak zupełnie inna. Z biegiem czasu okazuje się, że wnuki nie płacą rat. O tym niemiłym fakcie seniorzy dowiadują się dopiero od negocjatora z firmy windykacyjnej. Wnuczkowie mają nową zabawkę, dziadkowie raty do zapłacenia. Zgodnie z prawem to oni są dłużnikami, a nie użytkownicy sprzętu. Seniorzy nie mają też zbyt wielu szans na uniknięcie windykacji. Emerytura czy renta jest stałym dochodem, którego na dodatek nie sposób ukryć. Pewnym pocieszeniem może być to, że od tego roku komornicy muszą zostawić emerytom 75 procent najniższego świadczenia. Chodzi o to, by emeryci nie zostali bez środków do życia. Bywało, że komornicy zostawiali im 300 - 400 zł. sach |
ZOBACZ |Wydarzenia minionego tygodnia w Łódzkiem
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
