Zakaz wjazdu tirów do Łodzi od 1 września. Trwają prace nad zmianą organizacji ruchu

W przyszłym tygodniu ma być już gotowa organizacja ruchu, która uwzględni przekierowanie tirów na drogi poza Łodzią. Żeby jednak Łódź została odciążona, musi sfinansować oznakowanie. Wyda na to ponad 100 tys. zł. W sierpniu ma się rozpocząć montaż tego oznakowania.

Po otwarciu nowego odcinka autostrady A1 między Strykowem a Tuszynem ilość tirów w Łodzi spadła o około 50 - 70 proc. Jednak od października na nowym odcinku A1 ma już obowiązywać viaTOLL, więc w poszukiwaniu oszczędności kierowcy tirów mogą znowu do Łodzi zawitać. Łódź chce im to uniemożliwić wprowadzając zakaz wjazdu pojazdów powyżej 12 t (z wyłączeniem docelowych wjazdów). Również miasta ościenne, jak Zgierz chcą u siebie ograniczyć ruch ciężarowy, bo obawiają się , że tiry przeniosą się z Łodzi do nich. W tej sprawie miało zostać zawarte porozumienie, ale się na to nie zanosi.

Drogi w Łodzi. Tiry dostaną zakaz wjazdu do Łodzi

- Żeby doszło do porozumienia obie strony muszą być otwarte na dyskusję, a my od niektórych miast ościennych słyszymy „nie, bo nie”. Zakładanie , że tiry przeniosą się do sąsiadów, to tworzenie sztucznego problemu, bo przejazd tirem od Strykowa do Tuszyna ma kosztować 20- 50 zł, w zależności od wieku auta i tego, jakie normy środowiskowe spełnia - mówi Grzegorz Nita, dyrektor Zarządu Inwestycji Miejskich. - Nie jest to wysoka kwota dla firm przewozowych i na pewno przejazd autostradą będzie się bardziej opłacał niż przez miasta sąsiadujące z Łodzią, jeśli weźmie się pod uwagę czas pracy kierowcy.

Zakaz wjazdu do Łodzi nie będzie dotyczył tirów przemieszczających się między Koninem a Poddębicami. Dla nich objazd autostradą ma być tylko zalecany. To znaczy, że będą mogły dojechać do Łodzi drogą krajową nr 72, potem odbić w al. Włókniarzy i dalej w Trasę Górną.

Zakaz wjazdu tirów do Łodzi po wakacjach. Tiry przeniosą się do Zgierza, Pabianic i Aleksandrowa?

Wydarzenia tygodnia w Łódzkiem. Przegląd wydarzeń 18 - 24 lipca 2016 roku