Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaostrza się walka z pudlarzami

Agnieszka Jasińska
W Łodzi walka z pudlarzami trwa już od roku
W Łodzi walka z pudlarzami trwa już od roku Krzysztof Szymczak
Koniec pobłażania dla handlu pudełkowego. Aż 5 tys. zł kary będzie mógł dostać handlarz sprzedający towar w miejscu do tego niewyznaczonym. Teraz najwyższa kara wynosi tylko 500 zł. Nowe przepisy wejdą w życie 19 listopada. A łódzka straż miejska już przygotowuje się na walkę z przedświątecznym nielegalnym handlem na ulicach. Pudlarze mają się czego bać.

- Osoba handlująca nielegalnie musi liczyć się z tym, że zapłaci 5 tys. zł kary wtedy, kiedy jej sprawa trafi do sądu - tłumaczy Leszek Wojtas z łódzkiej straży miejskiej. - Poza tym będzie możliwość zajęcia towaru na poczet kary. I będzie to dotyczyć nie tylko właścicieli towaru, ale - co jest nowością - także sprzedawców.

Wojtas ma nadzieję, że nowe przepisy jeszcze bardziej ułatwią strażnikom miejskim i urzędnikom walkę z nielegalnym handlem na ulicy.

- Łódź już w ubiegłym roku zajęła się problemem handlu pudełkowego. Zgodnie z prawem lokalnym, czyli uchwałą rady miejskiej mieliśmy prawo rekwirować towar osobom handlującym w miejscu do tego niewyznaczonym. Poradziliśmy sobie, ponieważ z ulic zniknęła większość pudlarzy. Zapanowaliśmy też nad zorganizowanymi grupami handlującymi w całym mieście. Nowe przepisy dadzą nam jeszcze większe możliwości. Więc pudlarze naprawdę mają się czego bać - podkreśla Wojtas.

CZYTAJ TEŻ: Będą kary za nielegalny handel uliczny. Sejm znowelizował kodeks

Od 24 sierpnia 2011 r. łódzka straż miejska przeprowadziła 216 akcji związanych z nielegalnym handlem. Podczas nich skontrolowanych zostało 1396 stoisk. Aż 836 osób zostało ukaranych mandatami za nielegalny handel, 5 dostało karę za używanie wulgaryzmów, 20 - za zaśmiecanie a 6 kierowców za wykroczenia drogowe. 3 osoby były pod wpływem alkoholu i przewiezione zostały do Miejskiego Ośrodka Profilaktyki i Terapii Uzależnień.

Strażnicy miejscy wypisali również 215 pouczeń i przygotowali 98 notatek do sądu. 6 osób przekazanych zostało policji, jedną przewieziono na komistariat, bo naruszyła nietykalność strażnika.

- W sumie zabezpieczyliśmy towar 42 handlarzom. Razem było to 189 worków - dodaje Wojtas. - Wszystkie worki trafiły do specjalnego miejskiego magazynu. Towar odebrało tylko 13 osób. Zabrali razem 82 worki. Reszta towaru czeka na właścicieli.

CZYTAJ TEŻ: Łódź: pudlarze chcą zniesienia zakazu handlu na ulicach

W workach przejętych przez strażników miejskich i urzędników łódzkiego magistratu znajdują się przede wszystkim chińskie ubrania, bielizna, buty, sznurowadła i portfele z imitacji skóry.
Łódzka straż miejska jest już przygotowana na okres przedświąteczny.

- To czas , kiedy na ulicach przybywa nielegalnych handlarzy. Jednak na pewno nie będzie dla nich pobłażania - zapewnia Wojtas.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki