- Zgodnie z prawem spadkobierca może być uznany przez sąd za niegodnego dziedziczenia, jeżeli dopuścił się umyślnie ciężkiego przestępstwa przeciwko spadkodawcy - powiedziała Beata Syk-Jankowska z lubelskiej prokuratury.
Kamil N. i Zuzanna M. zostali zatrzymani 13 grudnia w Krakowie. Od razu pobrano od nich próbki krwi.
- Prokuratura otrzymała właśnie wyniki ich badań chemicznych - mówi Beata Syk – Jankowska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Lublinie. - Zarówno w krwi Zuzanny M., jak i Kamila N. nie stwierdzono zawartości alkoholu jak i pochodnych amfetaminy.
TVN24/x-news
Znaleziono natomiast nieznaczną ilość substancji o nazwie delta-9-tetrahydrokannabinol. - To substancja psychoaktywna zawarta w konopiach - wyjaśnia Syk-Jankowska. - Okoliczność ta w kontekście wyjaśnień podejrzanych może świadczyć o tym, że kilka godzin przed zdarzeniem zażywali oni marihuanę.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że Zuzanna M. i Kamil N. przyznali śledczym, że tuż przed wejściem do domu w Rakowiskach zapalili jointa. Potem przebrali się w kombinezony i poszli zabijać. Zdjęli buty, żeby nie obudzić śpiących rodziców. Zaatakowali ich w łóżkach. Oboje otrzymali po kilkanaście ciosów nożami.
- Prokuratura Okręgowa w Lublinie podjęła czynności mające na celu skierowanie do Sądu pozwu o uznanie Kamila N. niegodnym dziedziczenia - mówi prokurator Syk-Jankowska. - Zgodnie z prawem spadkobierca może być uznany przez sąd za niegodnego dziedziczenia, jeżeli dopuścił się umyślnie ciężkiego przestępstwa przeciwko spadkodawcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?