Poza typowaniem nowego dzieła Pawła Pawlikowskiego na faworyta w kategoriach: najlepszy film nieanglojęzyczny, najlepsza reżyseria, a nawet najlepszy film, portal The Playlist wskazuje też na polską aktorkę – Joannę Kulig. Gwiazda „Zimnej wojny” ma według serwisu duże szansę na Oscara w kategorii najlepsza rola żeńska. W zmaganiach o Nagrodę Akademii miałaby konkurować z takimi sławami Hollywood, jak: Viola Davis, Nicole Kidman, Amy Adams, Saoirse Ronan czy Lady Gaga. Jeśli przewidywania The Playlist sprawdzą się, to Joanna Kulig byłaby pierwszą w historii Polką nominowaną do Oscara za główną rolę kobiecą.
Międzynarodowa krytyka zachwyciła się Polką już w trakcie festiwalu w Cannes, skąd obraz Pawła Pawlikowskiego wrócił z wyróżnieniem za najlepszą reżyserię. Już wtedy występ Joanny Kulig w „Zimnej wojnie” komplementowały gwiazdy światowego formatu, w tym zdobywczynie Oscarów: Julianne Moore, Cate Blanchett i Juliette Binoche. O jej roli rozpisywały się też najważniejsze magazyny filmowe. Guy Lodge z Variety pisał o niej tak: „Kulig jest jak rozkołysane wahadło. Całkowicie przykuwa uwagę, iskrzy emocjami, zmiennym nastrojem i magnetyzmem niczym młoda Jeanne Moreau, albo europejska wersja Jennifer Lawrence". „Jest wspaniała” – podkreślał serwis The Economist. „Ona jest objawieniem” – Collider. „Wyznacza ton filmu” – Independent.
Zobacz też: "Zimna wojna". Premiera nowego filmu Pawła Pawlikowskiego w kinie Helios Sukcesja w Łodzi [ZDJĘCIA]
Wszystko wskazuje na to, że rok 2018 będzie należał do Joanny Kulig. Wciąż można podziwiać ją w kinach w „Zimnej wojnie”, a jesienią widzowie zobaczą aktorkę w trzech innych, długo wyczekiwanych filmach. 28 września na ekrany polskich kin wejdzie nowe dzieło Wojciecha Smarzowskiego, „Kler”, gdzie wystąpiła u boku Janusza Gajosa, Roberta Więckiewicza, Arkadiusza Jakubika i Jacka Braciaka. 12 października premierę zaś będzie miał kolejny film z jej udziałem – czyli „7 uczuć” w reżyserii Marka Koterskiego. Wreszcie 23 listopada zobaczymy aktorkę w przebojowej i pełnej gwiazd komedii świątecznej – „Miłość jest wszystkim” Michała Kwiecińskiego, gdzie partnerują jej m.in. Agnieszka Grochowska, Maciej Musiał, Olaf Lubaszenko, Mateusz Damięcki, Michał Czernecki.
Najważniejsze nagrody filmowe – Oscary – zostaną rozdane w lutym przyszłego roku. Amazon, amerykański dystrybutor „Zimnej wojny”, zapowiedział, że premiera filmu w USA odbędzie się pod koniec grudnia, czyli tuż przed głosowaniem nad nominacjami do nagród Akademii.
Zobacz też: Złota Palma Cannes 2018 dla Pawła Pawlikowskiego za "Zimną wojnę". "Nagrodę dedykuję Januszowi Głowackiemu"
„Zimna wojna” weszła na ekrany polskich kin 8 czerwca i od tego czasu konsekwentnie zdobywa widownię. Po czterech tygodniach wyświetlania film osiągnął poziom 513.510 widzów. Tym samym „Zimna wojna” dwukrotnie prześcignęła wynik frekwencyjny poprzedniego filmu Pawlikowskiego – oscarowej „Idy”. Prawa do „Zimnej wojny” zostały sprzedane do imponującej liczby terytoriów, obejmujących kraje Ameryki Północnej (USA i Kanada), Europy (m.in. Wielka Brytania, Francja, kraje Beneluksu, Niemcy, Włochy, Grecja, Austria, Hiszpania, Portugalia, Czechy, Skandynawia, Turcja), Azji (Chiny, Japonia, Korea Południowa) czy Australii i Nowej Zelandii.
Zobacz też: Tomasz Kot: Kolega powiedział mi, że uprawiam gwiazdorstwo wklęsłe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
