W czwartek rano przypadkowy przechodzień powiadomił policję, że w zabytkowej fabryce, złodzieje próbują ukraść metalowe elementy. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, stwierdzili, że ktoś zerwał kłódkę ze drzwi.
- Wewnątrz policjanci zaskoczyli dwóch mężczyzn. Obok nich leżały trzy stalowe ramy okienne świeżo wyrwane z muru. Na tyłach budynku policjanci zastali trzeciego mężczyznę, który czekał na wspólników z wózkiem. Cała trójka została zatrzymana - mówi Radosław Gwis z biura prasowego KWP w Łodzi.
Trójka zatrzymanych w wieku 25, 33 i 34 lat, była wcześniej notowana. Tym razem włamali się do zabytkowej fabryki, aby skraść metalowe elementy, a następnie sprzedać je na złom. - Mężczyźni zdołali wyrwać ze ścian trzy ramy okienne o wartości 900 zł. Uszkodzili przy tym zabytkowe mury budynku. Dalszą dewastację przerwała interwencja policjantów - dodaje Gwis.
Zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzuty usiłowania kradzieży z włamaniem oraz niszczenia zabytków. Grozi za to kara do 10 lat pozbawienia wolności.
CZYTAJ TEŻ: Nastolatkowie z Łodzi kradli włazy do studzienek kanalizacyjnych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?