Znakomity muzyk, Richard Bona, wystąpi na scenie Filharmonii Łódzkiej

Richard Bona uznawany jest za jednego z najbardziej wszechstronnych muzyków naszych czasów. To legendarny basista, o charakterystycznym stylu, który wprowadził innowacyjne rozwiązania do techniki gry na tym instrumencie.

- Każdy basista, który mnie ogląda, myśli, że gram coś innego niż w rzeczywistości. Technika, którą stosuję, pozwala na łączenie wszystkiego z wszystkim, balafonu, gitary i wokalu. Wygląda to dziwnie. To, jak się̨ ruszam, nie jest typowe dla basisty. Czy to źle? Nie wiem - zauważa sam artysta.

Richard Bona urodził się w wiosce Minta w centralnym Kamerunie. Pochodzi z rodziny muzyków, śpiewakami byli między innymi jego dziadek i matka. Już jako pięciolatek śpiewał wraz z nią w kościelnym chórze. W wieku 11 lat rozpoczął naukę gry na gitarze, a jako 13-latek po raz pierwszy wystąpił w jazzowym klubie w Duala. Później przez Rumunię, Niemcy i Paryż dotarł do Nowego Jorku, gdzie jego charyzmę natychmiast docenili giganci jazzu: Bobby McFerrin, Wynton Marsalis, Joe Zawinul, Herbie Hancock, zespół Steps Ahead i wreszcie sam Pat Metheny, który zaoferował mu miejsce w swojej grupie Pat Metheny Group. Artysta ma na koncie też współpracę z Anną̨ Marią̨ Jopek.

Muzyk w swoich autorskich projektach czerpie z afrykańskich źródeł, lecz jednocześnie pozostaje na bieżąco z nowymi brzmieniami. Śmiało łączy afrobeats z melodiami muzyki karaibskiej i latynoskiej. Słynie również z poczucia humoru, scenicznej swobody i świetnego kontaktu z publicznością.