18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zrobił, co chciał

Jerzy Witaszczyk
Jerzy Witaszczyk
Jerzy Witaszczyk Grzegorz Gałasiński
Nie wiem czy TVN kłamie, jak twierdził facet, który obił na wizji Miecugowa w "Szkle kontaktowym". Było to na Przystanku Woodstock, pewnie więc dosłownie zrozumiał hasło "Róbta co chceta". I zrobił, co chciał.

Nie oglądam TVN, jak również "Szkła kontaktowego". Jakoś nie bawiło mnie obśmiewanie na przykład Leppera za to, że na swoją posłankę mówił Begier, a nie Beger, jak ta pani ma zapisane w metryce. Ale nawet gdybym wiedział, że TVN kłamie, nie przyłożyłbym redaktorowi ani na wizji, ani poza wizją. Jeśli zadymiarz pragnął sławy, wystarczyło, by stanął przed kamerą ze stosownym komunikatem na kartce. Zadowoliłby pół Polski.

Życie publiczne nam chamieje. Tego samego dnia w Krakowie ktoś zabazgrał portret-mural Jana Pawła II. Napisał: Żyd, oszust, aktor. Szkoda, to była jedna z niewielu podobizn, na której papież był do siebie podobny.

Skąd przybywa do nas chamstwo? Na przykład z internetu. Jeśli spojrzeć na fora popularnych portali, to bezkarnie króluje tam nienawiść i pogarda do wszystkiego: PiS, PO, Tuska, Kaczyńskiego, Żydów, Ruskich, Niemców, Polaczków... Skąd to w internecie? Z poczucia bezkarności.

I z polityki. To nasi wybrańcy rozsiewają w telewizji nienawiść. Nie obchodzi ich, że agresja w studiu kończy się w realu mordobiciem lub strzelaniem do ludzi, jak było w Łodzi. Najbardziej porywczy widzowie przyjmują telewizyjne wojny polityków za prawdziwą prawdę i praktyczny drogowskaz. Nie wiedzą, że wrogowie z wizji po programie klepią się po plecach i kawkę popijają koniaczkiem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki