Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Awaria pociągu Łodzianin. Godzina opóźnienia składu z Dworca Fabrycznego. Poranne problemy podróżujących koleją do Warszawy

Maciej Kałach
Maciej Kałach
Pociąg miał wyjechać o godz. 6.40 z Dworca Fabrycznego
Pociąg miał wyjechać o godz. 6.40 z Dworca Fabrycznego Paweł Łacheta
O awarii pociągu Łodzianin, która miała przytrafić się temu składowi w środę (27 czerwca) rankiem, poinformował serwis internetowy PKP Polskich Linii Kolejowych "Portal pasażera". Według witryny tego zarządcy infrastruktury kolejowej, pociąg Łodzianin spółki PKP Intercity z Dworca Fabrycznego do Warszawy Wschodniej wyjechał z Łodzi z 56-minutowym opóźnieniem (w stosunku do planowanego czasu odjazdu o godz. 6.40), zaś na Dworcu Centralnym w stolicy miał już 74 minuty opóźnienia (powinien tam być o godz. 8.40). Jednak zdaniem Stowarzyszenia "Kolejowa Linia Łódzka", przyczyną porannego chaosu były nietrafione decyzje podejmowane przez kolejarzy.

Spółka PKP PLK poinformowała że, przyczyną opóźnienia była "awaria taboru". Problemy Łodzianina przełożyły się na opóźnienia kolejnych pociągów na trasie Łódź-Warszawa.

Po trudnym poranku składy na tej trasie zaczęły trzymać się rozkładu.

Sygnał o problemach w porannym kursowaniu pociągów do stolicy otrzymaliśmy od zawiedzionych pasażerów.

[AKTUALIZACJA]

W środę po południu otrzymaliśmy relację Stowarzyszenia "Kolejowa Linia Łódzka". Według Stowarzyszenia, przyczyną porannego chaosu były nietrafione decyzje podejmowane przez kolejarzy: mieli oni "podpiąć" lokomotywę Łodzianina, pod wcześniejszy pociąg (Jagna), którego elektrowóz uległ awarii.

Poniżej fragment relacji Stowarzyszenia "KLŁ":

W godzinach porannych w pociągu TLK Jagna awarii uległa lokomotywa. W związku z tym pociąg ten nie odjechał ze stacji Łódź Fabryczna zgodnie z planem (czyli o godzinie 5:42). W związku z brakiem elektrowozu zastępczego dostępnego od ręki, naturalnym wydawało się odwołanie tego pociągu. Niestety podjęta została inna decyzja. Do uszkodzonego składu podłączony elektrowóz, który miał prowadzić pociąg IC Łodzianin. Nie potrafimy zrozumieć sensu tego kroku. Spowodował on opóźnienie pociągu TLK Jagna, IC Łodzianin. Odwołanie składu TLK Jagna nie pociągnęłoby za sobą opóźnień i problemów z Łodzianinem.

ZOBACZ TEŻ:

Czytaj także: PKP zlekceważyło niewidomą łodziankę. Asystentka wyznaczona przez PKP do pomocy na dworcu w Koluszkach: "Pani nie jest niewidoma"

W czwartek (28 sierpnia) po południu otrzymaliśmy oświadczenie Anny Zakrzewskiej z Biura Prasowego PKP Intercity:

W godzinach porannych 27 czerwca br. uległa awarii lokomotywa prowadząca pociąg TLK Jagna. PKP Intercity nie odwołało pociągu i zapewniło lokomotywę zastępczą, mając na uwadze dobro pasażerów. Ich liczba na trasie Łódź – Warszawa jest bardzo duża i podróżni z pociągu TLK Jagna mogliby nie zmieścić się do innych składów jadących do Warszawy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki