Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bezpieczeństwo w zrewitalizowanych kwartałach: łodzianie nie będą opuszczać do późna rolet w oknach

Agnieszka Magnuszewska
Agnieszka Magnuszewska
Rewitalizowane kwartały centrum Łodzi powinny być tak zaprojektowane, by zwiększyć bezpieczeństwo - apelują naukowcy z Politechniki Łódzkiej.

W Amsterdamie apeluje się do mieszkańców niektórych kwartałów, by nie opuszczali rolet w oknach do konkretnej godziny. Powód? Naturalny dozór, który pozwala zwiększyć poczucie bezpieczeństwa. Czy taka zasada zostanie też wprowadzona w łódzkich kwartałach przeznaczonych do rewitalizacji? Debatowali nad tym radni z komisji ds. rewitalizacji.

O zaprojektowanie kwartałów w taki sposób, by były bezpieczne apelują naukowcy z Wydziału Budownictwa i Architektury Politechniki Łódzkiej. Promują oni zastosowanie metody CPTED (Crime Prevention Trough Environmental Design), która kształtuje jakość bezpieczeństwa w miastach.

CZYTAJ TEŻ: Powstaje mapa zagrożeń w województwie łódzkim

- CPTED zastosowano w latach 60. XX wieku w USA, a potem została ona przeniesiona do Europy. Zastosowano ją m.in. w angielskim mieście Newcastle, które borykało się z kilkoma problemami. Przede wszystkim z bardzo negatywną oceną poziomu bezpieczeństwa przez mieszkańców, z drobną przestępczością (włamania do sklepów, kradzieże) i z takimi aspołecznymi zachowaniami, jak: włóczęgostwo, nielegalny handel, pijaństwo, incydenty związane z meczami piłki nożnej - wylicza Lech Grabski z Wydziału Budownictwa i Architektury Politechniki Łódzkiej. - Przy okazji rewitalizacji wprowadzono tam rozwiązania CPTED. Dotyczyły one lokalizacji kawiarni, restauracji i usług w miejscach uzgodnionych z policją oraz wprowadzenie funkcji mieszkalnych w miejscach, gdzie wcześniej były tylko biura. Chodziło o to, by ulica była używana przez całą dobę, a nie tylko w określonych godzinach.

Anglicy uznali też, że nie warto „wyrzucać” aut z kwartałów, gdzie poziom poczucia bezpieczeństwa nie jest za wysoki. - Samochody w ograniczonym stopniu poprawiają bezpieczeństwo w godzinach nocnych, gdy ich kierowcy są jedynymi użytkownikami dróg - tłumaczy Lech Grabski.

CZYTAJ TEŻ: „Jestem bezpieczny w domu, w szkole i na ulicy”. Turniej dla pierwszoklasistów w SP nr 3

W centrum Łodzi, które ma przejść rewitalizację, poziom poczucia bezpieczeństwa też jest niski. Jak podkreślają naukowcy z PŁ nie jest on adekwatny do rzeczywistego poziomu przestępczości w tej dzielnicy.

- Statystyki policyjne odbiegają od subiektywnej oceny łodzian - mówi Grabski. - Dlatego razem z DSP Group, firmą consultingową zajmującą się wprowadzaniem metody CPTED m.in. w Amsterdamie, zrobiliśmy projekt zastosowania CPTED dla ul. Włókienniczej i głębi kwartału.

Według naukowców, wejścia do budynków nie powinny znajdować się w bramach. - Bramy są w Łodzi synonimem miejsc niebezpiecznych. Dlatego brama powinna być transparentna i odpowiednio oświetlona - zaznacza Lech Grabski.

CZYTAJ TEŻ: Młodzież pisze do prezydent Łodzi ws. bezpieczeństwa na Piotrkowskiej

Według dr hab. Ewy Klimy z WBiA PŁ kolejnym problemem śródmiejskiego kwartału Włókiennicza są „ślepe ściany”. - Należy spowodować by na tych ścianach można było coś zobaczyć. Wówczas mieszkańcy będą wyglądać przez okna. Jedno z rozwiązań zastosowanych w Holandii polegało na tym, że namawiano mieszkańców, by do którejś godziny nie opuszczali rolet w oknach - mówi dr Klima. - Może nam się to wydawać zabawne, ale gwarantowało to stałą obserwację okolicy.

Następny problem to źle utrzymane strefy gospodarcze i przejście między ul. Włókienniczą a pasażem komórek. W jaki sposób poprawić bezpieczeństwo? Wśród wytycznych przygotowanych przez pracowników PŁ jest m.in. lokalizacja restauracji i kawiarni w budynkach narożnych. - Włókiennicza ma charakter mieszkalny. Ma społeczność, która nie chce zapraszać osób z zewnątrz. Po co więc na siłę wciągać gości w głąb kwartału - zaznacza Lech Grabski. Naukowcy proponują, by w głębi kwartału nowy pasaż z komórkami został wybudowany bez żadnych zakamarków.

CZYTAJ TEŻ: Pod rewitalizacją Łodzi rozpala się polityczny wulkan

- Ważne też, by ogródki zostały wydzielone płotami i przypisane do mieszkańców kolejnych budynków - mówi Ewa Klima.

Naukowcy mówią, że tam, gdzie wprowadzono CPTED, bezpieczeństwo wzrosło o 20 proc., a zastosowane rozwiązania zwiększyły koszty inwestycji tylko o 1,5 proc. Podczas kolejnej komisji ds. rewitalizacji, która odbędzie się środę, radni przyjmą stanowisko odnośnie stosowania metody CPTED podczas obszarowej rewitalizacji.

CZYTAJ TEŻ: Rewitalizacja kwartału "Włókiennicza". Rozstrzygnięto konkurs architektoniczny

Zobacz filmowy skrót najważniejszych wydarzeń minionego tygodnia - 11-17 kwietnia 2016 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki