Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czas pokaże czy gminne inwestycje będą stymulować ich rozwój, czy wpędzą je w finansowe kłopoty

Redakcja
Archiwum Polskapresse
Prof. Tadeusz Markowski, UŁ: Zastosowana metoda obliczania wskaźników w Dziennikowej Lidze Gmin pozwala na formułowanie wniosków natury ogólnej. Pozycję w rankingu i przesunięcia w dużym stopniu determinują aktualne zdolności gmin do współfinansowania projektów ze środków UE. Część dawnych liderów zbliżyła się już do progów zadłużenia lub zrealizowała podstawowe projekty infrastrukturalne.

W ich miejsce wchodzą gminy dotychczas mniej aktywne, korzystając z mniejszej presji konkurencyjnej. Czas pokaże czy przydzielane im środki na  lokalne projekty będą stymulować rozwój, czy tylko przesuną ich problemy na później lub wręcz wywołają pułapki finansowe. [/b]

W grupie liderów gmin wiejskich mamy dwie gminy  (Szczerców, Rząśnia), które korzystają z podatków płaconych przez kopalnię węgla brunatnego. Ich wysoką pozycję w Dziennikowej Lidze determinują przyjęte do rankingu wskaźniki dochodów własnych   na 1 mieszkańca i realizowane dzięki temu wydatki na  inwestycje gminne. Wysoka pozycja w rankingu i "dobrobyt" statystyczny nie ma jeszcze pokrycia we wskaźnikach bezrobocia i liczbie firm. Rząśnia ze wskaźnikiem bezrobocia jest na 117. pozycji a Szczerców na 62. Należy założyć, że ich pozycja w tej grupie wskaźników będzie w  przyszłości - wzorem Kleszczowa i Kamieńska - rosła.

Kolejną grupą gmin, które zajmują wysoką pozycję w rankingu, są gminy położenie w obszarze metropolitalnym Łodzi. Korzystają one na procesach dezurbanizacji Łodzi, Pabianic i Zgierza tj., korzystają z przenoszenia się mieszkańców na tereny wiejskie. Zwiększa się tym samym ich baza dochodowa, a jednocześnie nowi przybysze przyczyniają się do rozwoju lokalnej przedsiębiorczości. Do tej grupy gmin wiejskich możemy zaliczyć też te, które sąsiadują ze średnimi miastami: Kutnem, Skierniewicami, Sieradzem, Rawą, Piotrkowem i Tomaszowem. Podobne procesy rozlewania się urbanizacji na obszary gmin wiejskich widać także w pasie od Pabianic do Bełchatowa i wokół samego Bełchatowa. Ten proces nasila się też na  szlaku z Łodzi do Wieruszowa i Wielunia oraz wywoływany jest przez trasę S8. Tę grupę gmin charakteryzuje odchodzenie od tradycyjnych i dominujących funkcji rolniczych.

Na drugim biegunie rankingu mamy gminy o dominacji funkcji rolniczej, położone peryferyjnie w stosunku do centrum województwa (Łanięta, Dąbrowice, Nowe Ostrowy, Strzelce na północy; Rzeczyca, Poświętne, Drzewica, Żarnów na wschodzie; Grabów, Goszczanów, Pęczniew na zachodzie; Pajęczno, Nowa Brzeźnica, Ładzice, Gidle, Żytno, Przedbórz na południu) albo sąsiadujące z miastami przeżywającymi od lat stagnację gospodarczą (Poddębice, Pajęczno) - są to m.in. gminy Zadzim, Wartkowice, Strzelce Wielkie, Siemkowice.
Daje się też zauważyć niską pozycję gmin o słabej dostępności komunikacyjnej. Wyróżnia się tu grupa gmin leżących przy szlaku zdegradowanej linii kolejowej Łódź - Kutno (Witonia, Daszyna, Góra św. Małgorzaty). Na razie nie widać jeszcze wpływu impulsów rozwojowych wynikających z nowo oddanych odcinków autostrad i remontowanych linii kolejowych. Na wpływ kolei aglomeracyjnej przyjdzie nam pewnie poczekać jeszcze parę lat. 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki