27-letnie siostry od kilku lat mieszkają w Las Vegas. Dwa lata temu zachwyciły jurorów amerykańskiej wersji programu "Mam talent". Przy okazji wywołały trochę kontrowersji (i zdenerwowały rodziców), chwilę po występie, sprzeczając się po polsku (przy czym jedna z nich użyła staropolskiego słowa "spi..."). Jurorom spodobał się jednak show i temperament wokalno-skrzypcowego tria: wszyscy byli "na yes".
Dziewczyny finału "America's Got Talent" nie wygrały, ale usłyszał o nich świat. Zresztą i tak radzą sobie świetnie. Stworzyły trio i koncertują nie tylko w całych Stanach, ale i w Chinach, Singapurze i Brazylii. Przygotowują debiutancką płytę.
Przeczytaj także: Trojaczki z Las Vegas from Poland (ZOBACZ FILM)
W finale krajowych eliminacji do festiwalu Eurowizji wystąpią z piosenką "Bow To The Bow" z gościnnym udziałem amerykańskiego rapera (który w piosence skanduje imiona trojaczek).
- Nie znam jeszcze szczegółów, ale córki przyjadą do Polski na eliminacje. Mam nadzieję, że Dolnoślązacy nie tylko będą trzymali za nie kciuki, ale zagłosują na dziewczyny, wysyłając esemesy - mówi Jan Okapiec, tata trojaczek.
Siostry Okapiec pochodzą z Żagania, ale przez wiele lat mieszkały i uczyły się we Wrocławiu. Skończyły tu liceum i średnią szkołę muzyczną (są dyplomowanymi skrzypaczkami). Przed wyjazdem do Stanów na studia kilkakrotnie występowały na wrocławskich scenach. Ich występ na Blues Brothers Day spotkał się z wielkim entuzjazmem. Siostry Oka-piec, jako 16-latki, brały też udział w "Szansie na sukces", gdzie interpretowały piosenki Skaldów.
Od kilku lat mieszkają w Las Vegas. Mają tam ładny dom, a w nim m.in. studio nagrań. Dwa lata temu za koncert pięknych trojaczek "from Poland" trzeba było zapłacić 10 tys. dolarów. Teraz cena jest znacznie wyższa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
