Jak podaje "Rzeczpospolita", wysłanie dodatkowych myśliwców do Łasku ma być wg. Pentagonu "misją szkoleniową".
W środę szef Pentagonu Chuck Hagel zapowiedział, że podczas kryzysu na Ukrainie Stany Zjednoczone zwiększą pomoc militarną dla swych sojuszników w NATO, w tym dla Polski i krajów bałtyckich. Tego samego dnia Tomasz Siemoniak, minister obrony narodowej, powiedział, że najbliższa edycja wspólnych polsko-amerykańskich ćwiczeń lotniczych będzie znacznie większa niż planowano. Takie rotacyjne ćwiczenia z udziałem samolotów transportowych i wielozadaniowych odbywają się cztery razy do roku. Zapoczątkowano je w 2013 r.
Waszyngton dodatkowe myśliwce wysłał też na Litwę. Tam wylądowało 6 maszyn F-15 i 2 samoloty cysterny.
Mimo oficjalnych deklaracji, wzmocnienie obsady baz sojuszników Stanów Zjednoczonych można wiązać z trwającym na Krymie konfliktem między Rosją a Ukrainą. Może być to wyraźny sygnał ostrzegawczy dla Rosji, która - jak powiedział amerykański prezydent Barack Obama - stoi w tym konflikcie po złej stronie historii.
Myśliwce miałyby przylecieć ze znajdującej się we Włoszech bazy Aviano.
Informacji na razie nie potwierdza oficer prasowy 32. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Łasku kpt. Marek Kwiatek.
- Nie otrzymaliśmy z dowództwa żadnej informacji na ten temat, więc nie mogę ani potwierdzić, ani zaprzeczyć - mówił w czwartek po godz. 17. - Jednak, jako baza, gotowi jesteśmy na przyjęcie zarówno samolotów, jak i wojska, bo przecież nie mogą przylecieć samoloty bez obsługi. W naszej bazie podczas ćwiczeń stacjonowało już więcej maszyn.
W Łasku na stałe stacjonuje eskadra, czyli 16 polskich samolotów F-16, a także stały amerykański kontyngent w sile 10 żołnierzy.
Informację o przylocie 12 myśliwców F-16 do Polski potwierdził w czwartek minister Siemoniak.
W czwartek Biały dom ogłosił, że USA nakładają sankcje wizowe na wysokiej rangi rosyjskich i ukraińskich urzędników i inne osoby odpowiedzialne za zagrożenie suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy. To kara za interwencję wojskową Rosji na Krymie.
źródło: rp.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?