Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dyrektorka szkoły spod Bełchatowa winna, ale bez wyroku

Maciej Wiśniewski
Maciej Wiśniewski
Warunkowym umorzeniem postępowania zakończył się jeden z dwóch procesów przeciwko dyrektorce szkoły w gminie Bełchatów.

Mimo, że Danuta B., dyrektorka szkoły podstawowej na Kurnosie (gmina Bełchatów) została uznana winną czynów, które zarzucała jej prokuratura, nie poniesie odpowiedzialności karnej. Przynajmniej na razie, bo przed sądem w Bełchatowie zakończyła się dopiero jedna z dwóch spraw, w których Danuta B. zasiadła na ławie oskarżonych.

Warunkowe umorzenie postępowania na okres próby 3 lat, 2 tys. zł nawiązki na fundusz pomocy postpenitencjarnej oraz 1,7 tys. zł kosztów sądowych, pozwalają uniknąć Danucie B. skazania.

Kolejne zarzuty dla dyrektorki szkoły spod Bełchatowa

Dyrektorka przyznała się do tego, że przekroczyła uprawnienia, kiedy w 2013 r. kazała mężowi sprzedać złom, zalegający na terenie szkoły. Z uzyskanych w ten sposób ponad 1,4 tys. zł nie rozliczyła się z organem prowadzącym, czyli urzędem gminy. Podobnie jak z ponad tysiąca złotych, które wzięła za wynajem sali gimnastycznej. Tych pieniędzy Danuta B. nie przywłaszczyła, miała za nie kupić sprzęt do szkoły, ale obieg środków był nieprawidłowy.

Dyrektor szkoły podstawowej podejrzana o fałszerstwa

Wójt Kamil Ładziak podkreśla, że to przekroczenie uprawnień, które nie powinno skutkować skazaniem.

- Błąd, ale o znikomej szkodliwości - podkreśla i dodaje, że będzie się domagał od dyrektorki oddania pieniędzy.

Danuta B. podrobiła też podpisy dwóch dyrektorów gimnazjum na Kurnosie, zawierając umowę ubezpieczenia. W sprawie podrobionych podpisów rodziców pod wyprawką szkolną toczy się przed sądem drugi proces, w którym Danuta B. jest oskarżona.

Dyrektorka podstawówki podrabiała podpisy rodziców? "Na tym zamieszaniu traci wizerunek szkoły"

Zobacz filmowy skrót najważniejszych wydarzeń minionego tygodnia - 7 marca - 13 marca 2016 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki