Bartłomiej Poczobut - w niektórych akcjach rozgrywał piłkę będąc na pozycji ostatniego zawodnika, za plecami stoperów. W akcjach defensywnych asekurował naszych stoperów. Zadrżały nam serca, gdy w 70 minucie złapał się za łokieć, na szczęście nie doszło do kontuzji - 3
Konrad Gutowski - aktywny w obronie, wspomagał nie zawsze radzącego sobie Kornela. Podejmował udane próby dryblingu w akcjach ofensywnych. Ucierpiał w starciu z... Wojciechem Pawłowskim zaraz po rozpoczęciu drugiej połowy meczu. Bez rewelacji - 3
Marcin Robak - grał bardzo ekonomicznie, nie wdawał się w wyczerpujące dryblingi. I co najważniejszy strzelił ósmego gola, po szóstym karnym. Choć bramkarz wyczuł intencje strzelca, to jednak Marcin Robak pokazuje, że dobrze i silnie strzelony karny zawsze jest celny. Bramkarz nie ma szans - 4
Przemysław Kita - zaprezentował cały repertuar zwodów i technicznych sztuczek. Wypracował rzut karny, bo jego faulował Patryk Urbański. Szkoda, że nie wykorzystał sytuacji sam na sam w 65 minucie, kiedy po bilardowym zagraniu z obrońcą Elany Patrykiem Urbańskim otrzymał piłkę w prezencie - 4