Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdzie są grzyby. To może być najlepszy sezon od wielu lat! Mamy letni wysyp grzybów. Sprawdź, gdzie szukać grzybów 19.07.2020

Alicja Zboińska
Alicja Zboińska
Kurki, prawdziwki, zajączki, krawce, maślaki - w lasach województwa łódzkiego trwa letni wysyp grzybów. Jest ich znacznie więcej niż przed rokiem, a specjaliści prognozują udany sezon jesienny, pod warunkiem, że nagle nie zaczną się upały.CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE
Kurki, prawdziwki, zajączki, krawce, maślaki - w lasach województwa łódzkiego trwa letni wysyp grzybów. Jest ich znacznie więcej niż przed rokiem, a specjaliści prognozują udany sezon jesienny, pod warunkiem, że nagle nie zaczną się upały.CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE Czytelnik, Alicja Zboińska
Gdzie są grzyby? Kurki, prawdziwki, maślaki, zajączki, krawce - w lasach województwa łódzkiego trwa prawdziwy letni wysyp grzybów. Jest ich znacznie więcej niż przed rokiem, a specjaliści prognozują udany sezon jesienny, pod warunkiem, że nagle nie zaczną się upały. Zobacz, gdzie są grzyby. Dowiedz się, gdzie się udać, by wyjść z lasu z pełnym koszykiem. Sezon na grzyby trwa w najlepsze! Gdzie są grzyby.

Media społecznościowe znów zalała fala zdjęć z letnich wypadów na grzyby. Mieszkańcy województwa łódzkiego prezentują pełne kosze prawdziwków czy kurek zebranych w okolicach Kutna, Zelowa, Zgierza, Tuszyna, Skierniewic, Głowna, Grotnik, lasach koło Koluszek, Tomaszowa, Bełchatowa. Właśnie tam rośnie obecnie najwięcej grzybów.

- W lesie wilgotno, duże i głębokie kałuże - relacjonuje pan Tomasz, który wybrał się do lasu w okolicach Głowna. - Prawdziwki rosną po kilka, niestety robaczywe. Koźlarki pojedyncze robaczywe. Krawce pojedyncze zdrowe. Maślaki całe stadka robaczywe. Kurki całe skupiska zdrowe. Sporo rośnie muchomorów, gołąbki, panienki, purchawki i wiele innych drobnych niejadalnych.

Opis pana Tomasza nie jest wyjątkowy, także inni grzybiarze chwalą się letnimi zbiorami, ale narzekają na "lokatorów" w grzybach.

- W okolicach Kutna kilka dni udało mi się zebrać niemal cały koszyk prawdziwków - mówi pani Elżbieta, emerytka z Łodzi. - Wystarczyło kilka godzin, grzyby wyglądały na zdrowe. Podczas obierania wyrzuciłam połowę, gdyż były z robakami, a z reszty zrobiłam sos. Zbieram grzyby od lat, dawno już nie było tak udanych zbiorów latem. Z reguły trzeba czekać do połowy września lub nawet do października.

Tymczasem w nadleśnictwach

Potwierdzają to także leśniczowie z naszego województwa.

- Najlepszym sygnałem świadczącym o tym, że grzyby rosną, są osoby, które sprzedają je przy drogach - mówi Jarosław Borczyński, zastępca nadleśniczego w nadleśnictwie Gostynin, którego część lasów leży w województwie łódzkim. - Teraz można je spotkać, sprzedają prawdziwki i kurki. Sytuację poprawiły ulewne deszcze, z jakimi mieliśmy do czynienia w czerwcu. Zagrożenie pożarowe jest umiarkowane, ostatnio są mżawki, mniejsze deszcze, poprawiła się wilgotność ściółki.

Także w innych nadleśnictwach sytuacja jest dobra dla grzybiarzy.

- Co prawda wystarczą trzy upalne dni i wiatr, by ściółka się wysuszyła, ale obecnie nie jest tak bardzo sucho jak rok temu - mówi Renata Jaguścik z nadleśnictwa w Spale. - W czerwcu sporo padało, ominęły nas nawałnice, ale ściółka mocno się nie wysuszyła. Docierają do nas sygnały od grzybiarzy o udanych zbiorach, ale wielu skarży się na to, ze grzyby są robaczywe. Często okazuje się to dopiero po powrocie do domu, przy czyszczeniu i obieraniu grzybów.

Prognoza grzybowa na sezon 2020

Leśniczowie są ostrożni w prognozach dotyczących dalszej części tegorocznego sezonu grzybowego. Wiele bowiem będzie zależało od pogody. Zdaniem specjalistów jednak, jeśli nie nastąpi nagły zwrot w pogodzie, ten sezon może być wyjątkowo udany.

- W czerwcu i lipcu, przynajmniej do tej pory, było dość mokro, jest w miarę ciepło, także nocą, a to są bardzo dobre warunki do letniego wysypu grzybów - tłumaczy prof. Izabela Kałucka z Katedry Algologii i Mykologii Uniwersytetu Łódzkiego. - W naszych lasach rosną kurki, prawdziwki, koźlarze. Pierwsze sygnały o grzybach zaczęły się pojawiać już na przełomie maja i czerwca, na razie mamy bardzo dobry sezon letni.
Prof. Kałucka przewiduje, że nie potrwa on już zbyt długo, powinien się zakończyć w lipcu. Ma to związek z tym, że w drugiej połowie lipca oraz w sierpniu zwyczajowo jest mniej opadów. To właśnie od pogody będzie zależało, kiedy rozpocznie się jesienny wysyp grzybów.

- Jeśli pogoda się nagle nie zmieni, nie przyjdzie fala upałów, a na dodatek w sierpniu popada, to jesienny wysyp grzybów może już być od początku września - prognozuje prof. Kałucka. - Jeśli będzie cieplej i będzie mniej padało, to nastąpi przesunięcie - do połowy września. Nie należy tez się dziwić, że - jak to się fachowo nazywa - grzyby są zaczerwione, czyli robaczywe, w końcu dla robaków są naturalnym domem oraz pokarmem.

Z prognoz synoptyków portalu Accuweather wynika, że w lipcu maksymalne temperatury maja oscylować wokół 26 stopni, natomiast w ubiegłym roku przez kilka dni przekraczały nawet 30 stopni - 29 lipca synoptycy zanotowali w Łodzi aż 34 stopnie Celsjusza i - to w cieniu. W sierpniu ubiegłego roku również nie brakowało dni z tak wysoką temperaturą, gorący był zwłaszcza ostatni tydzień tego miesiąca, gdy temperatura w cieniu codziennie przekraczała 30 stopni. W tym roku natomiast maksymalne prognozowane temperatury na sierpień to 27 stopni, a w trzeciej dekadzie miesiąca ma niemal codziennie padać. Zapowiada się wiec dobrze dla grzybiarzy, choć trzeba pamiętać o tym, że długoterminowe prognozy pogody są obarczone ryzykiem błędu, a przewidywania mogą się zmieniać.

od 12 lat
Wideo

Dobre i złe sąsiedztwo grochu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki