Handlowcy boją się lockdownu i apelują o otwarcie centrów przynajmniej dla zaszczepionych. Szefowie chcą sprawdzać szczepienia personelu

Tylko wczoraj resort zdrowia poinformował o ponad 15,5 tys. przypadków zachorowania na koronawirusa w kraju, natomiast przedwczoraj było ich 10.429. W województwie łódzkim wczoraj stwierdzono 1031 zachorowań, a w środę 637. W całym kraju w czwartek zmarło 250 osób, w tym 44 tylko z powodu covidu, a pozostali mieli też choroby współistniejące. W środę natomiast zgonów odnotowano 124, w tym 44 wyłącznie koronawirusowe.

Widać, że czwarta fala przyspiesza, co powoduje, że rośnie ryzyko wprowadzania ograniczeń gospodarczych, w tym działalności centrów handlowych.

- Związek Polskich Pracodawców Handlu i Usług rekomenduje, by handel i usługi pozostały dostępne przynajmniej dla osób zaszczepionych – sprawdzanie paszportów covidowych lub negatywnego testu przy wejściach do galerii handlowych wydaje się być prostym i skutecznym zabiegiem do zastosowania w przypadku eskalacji pandemii - proponują przedstawiciele branży handlowej. -Związek podkreśla, że popiera powszechny program szczepień jako kluczowy dla publicznego zdrowia i bezpieczeństwa. Już rok temu w grudniu 2020 pracodawcy zrzeszeni w Związku zgłaszali propozycje udostępniania powierzchni w centrach handlowych pod punkty szczepień.

Zarząd podkreśla, że zaszczepieni powinni być także pracownicy tego sektora i postulują wprowadzenie regulacji, które umożliwią weryfikację poziomu zaszczepienia personelu.

Monika Langner, rzeczniczka Manufaktury podkreśla, że pracownicy centrum robią wszystko, by zadbać o bezpieczeństwo podczas zakupów.

- Wprowadziliśmy środki bezpieczeństwa, w weekendy rozdajemy maseczki klientom - mówi Monika Langner. - Nasi ochroniarze przypominają o obowiązku ich noszenia, odwiedzili nas również umundurowani policjanci, którzy zwracali na to uwagę. Popieramy postulat dotyczący pozostawienia otwartych centrów przynajmniej dla zaszczepionych klientów, ale potrzebne byłyby przepisy, które umożliwiłyby nam kontrolowanie certyfikatów.

Rzeczniczka zauważa, że konieczna byłaby wówczas zmiana organizacji działania centrum: zamknięcie części wejść, a przy pozostałych dyżurowaliby ochroniarze, którzy sprawdzaliby certyfikaty. Monika Langner zwraca tez uwagę na to, że - wraz ze zbliżającymi się świętami - będzie przybywać klientów w galeriach handlowych.

O możliwość sprawdzania, czy pracownicy zaapelowali też przedsiębiorcy (nie tylko z branży handlu) do Adama Niedzielskiego, ministra zdrowia. Tłumaczyli, że pomoże im to lepiej organizować pracę firm i zakładów. Szef resortu na antenie Polsat News podkreślił, że taką ustawą mają się zając posłowie podczas najbliższego posiedzenia Sejmu. Szef resortu uważa, że jest duża szansa na uchwalenie przepisów w parlamencie, a zapisy powinni poprzeć także posłowie opozycji.