Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hotele z województwa łódzkiego toną w długach. Hotele z Łodzi i regionu są najbardziej zadłużone w całym kraju DANE

Alicja Zboińska
Alicja Zboińska
Hotele z Łódzkiego są najbardziej zadłużone w całym kraju
Hotele z Łódzkiego są najbardziej zadłużone w całym kraju Pixabay
Przybywa gości, ale sytuacja finansowa hoteli nie jest dobra. Długi tej branży wynoszą już niemal miliard złotych, a najbardziej zadłużone są hotele z województwa łódzkiego.

Finanse hoteli wzięli pod lupę pracownicy Biura Informacji Gospodarczej InfoMonitor. Okazuje się, że problemy finansowe ma niemal 900 firm hotelarskich z całego kraju. Kłopot z regulowaniem na czas swoich zobowiązań ma niemal co dziesiąte przedsiębiorstwo z tej branży.

Szokująco w tym zestawieniu wypada województwo łódzkie, które jest niechlubnym liderem zestawienia. Zaległe zobowiązania hotelarzy w naszym regionie stanowią niemal jedną trzecią długów całej branży w kraju. Właściciele tych obiektów mają do oddania 303,7 mln zł.

Nasz region w zestawieniu nie wypadłby tak źle, gdyby nie jeden hotel, którego właściciel jest zadłużony na 212,5 mln zł.

Nie zawsze długi tej branży są wynikiem finansowej beztroski właścicieli hoteli.

- Zaległości są w dużej mierze efektem zatorów płatniczych - zaznacza Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor. - Hotelarstwo jest jedną z tych branż, w których relacje z partnerami biznesowymi mają ogromne znaczenie dla płynności finansowej. Hotelarze mają bardzo dużą liczbę kontrahentów, którym muszą na bieżąco płacić. Z drugiej strony sami są zależni od płatności, które na ich konto nie zawsze spływają w terminie.

Najwięcej zadłużonych hoteli działa na Mazowszu, jest ich 156 z 1361 działających. Niewiele mniej jest na Dolnym Śląsku - 139 na 1065. Ostatnie miejsce na podium zajmuje Małopolska z wynikiem 86 z 1055. Tymczasem w województwie łódzkim kłopoty ma 28 na 316 hoteli.

Na drugim krańcu tego zestawienia są hotele ze Świętokrzyskiego i Opolszczyzny. W województwie świętokrzyskim w tarapatach jest 16 z 226 hoteli, a w województwie świętokrzyskim 17 ze 167 obiektów tego typu.

CZYTAJ INNE ARTYKUŁY

Województwo łódzkie było bezkonkurencyjne także w kolejnej niechlubnej kategorii zestawienia: średniej zaległości branży w danym województwie. U nas wyniosło ono aż 961 tys. zł, podczas gdy na Pomorzu jest to 126,6 tys. zł, a w Małopolsce 129,6 tys. zł. Taki wynik nasz region "zawdzięcza" długowi rekordzisty, który ma do oddania 212,5 mln zł.

Tymczasem - jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego - hotelom przybywa gości. Tylko w pierwszym półroczu 2019 doliczono się 16,1 mln gości, o 6,1 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. W całym 2018 roku we wszystkich obiektach turystycznych, czyli także w pokojach gościnnych i agroturystyce zatrzymało się 33,9 mln turystów.

Z danych wynika także, że w ubiegłym roku w województwie łódzkim wykorzystanych zostało 45,5 proc. miejsc noclegowych. Najwyższy wskaźnik odnotowano na Mazowszu - 60,4 proc. W województwie zachodniopomorskim było to 58,7 proc., w Małopolsce 56,1 proc.

Jak zauważa dr Krzysztof Łopaciński, sekretarz Stowarzyszenia Ekspertów Turystyki, w Łodzi i regionie wykorzystanie miejsc noclegowych może rosnąć wolniej niż w innych dużych miastach i to także może mieć wpływ na sytuację finansową branży. Poza tym do Łodzi ciągle przyjeżdża wielu turystów jednodniowych, którzy nie korzystają z noclegów.

CZYTAJ INNE ARTYKUŁY

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki