Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hucznego sylwestra Łódź raczej nie urządzi

Karolina Jędrzejczyk
Maryla Rodowicz i Doda śpiewały na pl. Wolności rok temu
Maryla Rodowicz i Doda śpiewały na pl. Wolności rok temu Krzysztof Szymczak
Na środowej, ostatniej w tej kadencji, sesji łódzcy radni ostatecznie nie zdążyli podjąć decyzji o wyasygnowaniu, bądź nie, dodatkowych środków na organizację przez miasto hucznego sylwestra.

Obrady przedłużyły się do późnego wieczora i temat miejskiej zabawy nie został poruszony na forum.
Na zorganizowanie przedsięwzięcia wspólnie z Telewizją Polską, tak jak w zeszłym roku, potrzeba 1,5-1,7 mln złotych. W budżecie takich pieniędzy nie uwzględniono. Dlatego jeśli miasto chciałoby powalczyć o imprezę o ogólnopolskiej randze, należało przesunąć środki z innego zadania.

Losy jednej z najważniejszych imprez w roku ważyły się cały dzień. Choć punktu o sylwestrze nie było w programie obrad, pełniący funkcję prezydenta Tomasz Sadzyński, jak ustaliliśmy, analizował możliwość przedłożenia projektu stosownej uchwały.

- Pierwotne plany zakładały, że miejskiego sylwestra w tym roku nie będzie, a jeśli już, to w bardzo skromnej oprawie. Na tę chwilę wygląda, że imprezy z Telewizją Polską nie zorganizujemy - tak jeszcze po południu mówiła Magdalena Sosnowska, zastępca rzecznika prezydenta miasta. - To jednak ostatnia sesja przed końcem kadencji, dlatego wszystko może się zdarzyć - dodała.

W ciągu dnia o szczegółach nie chciała także rozmawiać Telewizja Polska.

- Trwają rozmowy z różnymi miastami, nie możemy na tym etapie zdradzać szczegółów. Jeśli wszystko dobrze pójdzie, decyzja co do miejsca naszego sylwestra zapadnie w ciągu kilku dni - powiedziała nam Agnieszka Lebioda z biura prasowego TVP. Nie chciała powiedzieć, czy telewizja wystosowała do Łodzi oficjalne pismo z ofertą sylwestrową.

Możliwości zorganizowania sylwestrowej imprezy wspólnie z miastem nie wyklucza w tym roku także Manufaktura.

- Jesteśmy otwarci na wszelkie wspólne inicjatywy z władzami Łodzi. Bylibyśmy gotowi partycypować w kosztach organizacji takiej zabawy - zadeklarowała Joanna Karpińska, rzeczniczka Manufaktury.

Czy Manufaktura rozważa samodzielną organizację imprezy, gdyby Łódź w ogóle zrezygnowała w tym roku z miejskich obchodów?

- Jeszcze za wcześnie, by o tym mówić. Na tę chwilę nie mamy gotowego projektu sylwestra, dlatego nie chciałabym się na ten temat wypowiadać. Czekamy na rozwój sytuacji - mówiła Karpińska.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że Tomasz Sadzyński, rozważa zwołanie nadzwyczajnej sesji, podczas której zostałaby omówiona kwestia miejskiego sylwestra. Czas na to ma do 12 listopada, bo właśnie tego dnia upływa kadencja obecnej rady.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki