Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kardynał Grzegorz Ryś zjadł zupę z ubogimi i bezdomnymi. Dzień Ubogich w Łodzi

Anna Gronczewska
Anna Gronczewska
Dzień Ubogich w archidiecezji łódzkiej.
Dzień Ubogich w archidiecezji łódzkiej. Grzegorz Gałasiński
W Łodzi po raz kolejny obchodzono Dzień Ubogich. Po mszy św. w łódzkiej bazylice archikatedralnej, której przewodniczył kardynał Grzegorz Ryś ubodzy mogli zjeść gorący posiłek. Przygotowały go organizacje i stowarzyszenia zajmujące się działalnością charytatywną.

Kardynał Grzegorz Ryś zjadł zupę z ubogimi i bezdomnymi

Mimo padającego śniegu przed łódzką katedrą zebrało się sporo ludzi. Ustawiały się długie kolejki po gorącą zupę. Można było zjeść zupę gulaszową, żurek czy fasolkę po bretońsku. Z ubogimi spotkał się kardynał Grzegorz Ryś, metropolita łódzki. Razem z nimi zjadł żurek.

- Jesteśmy przygotowani, by wydać nawet 1000 zup – zapewnia ks. Arkadiusz Lechowski, dyrektor Centrum Służby Rodzinie. - Posiłki gotowało Centrum Służby Rodzinie, Towarzystwo im. Brata Alberta, Caritas, Zupa na Pietrynie czy Bonifraterskie Centrum Medyczne. Centrum Służby Rodzinie ugotowało zupę gulaszową. Każda z organizacji przygotowała po 70 litrów zupy. Dla każdego powinno wystarczyć. Oprócz zup są dodatki. Między innymi kanapki, popcorn, gorąca herbata, kawa.

Nie starcza na życie

Przemek trzyma w ręku słoik. Chce jeszcze wziąć zupę na wynos, do domu.

- Jestem niepełnosprawny i bez środków do życia – żali się - Nie zdążyłem załatwić renty inwalidzkiej. Mam już długi za czynsz. Mieszkam sam, bo żona mi umarła. Na posiłki chodzę do sióstr na ul. Gdańską..

W kolejce stała tez pani Hania. Jest emerytką. Mówi, że emerytura ledwo starcza jej na życie.

- Nie miałam wypracowanych lat i dostaje 1800 zł emerytury – mówi, a w jej oczach pojawiają się łzy. - Mieszkam w jednym pokoju, ale staram się płacić za czynsz i światło. By jakoś przeżyć jem byle co i co niedzielę przychodzę pod katedrę, bo tu wydają darmowe posiłki...Jeszcze coś do domu zabieram.

Pomogą ubogim

Przed katedrą ubodzy mogli nie tylko zjeść, ale otrzymać koce, ubrania. Czekali na nich przedstawiciele instytucji, które pomagają między innymi w kłopotach finansowych.

Zarząd Lokali Miejskich oddelegował osobę, która zajmuje się programem odpracowania zadłużenia czynszowego lub rozłożenia go na raty. Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Łodzi umożliwił spotkanie ze specjalistą od upadłości konsumenckiej. Byli też pracownicy socjalni MOPS i steetworkerzy, psychologowie, terapeuci, doradcy zawodowi i specjaliści od leczenia uzależnień.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki