Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klub PiS apeluje do prezydent Łodzi o wycofanie się z podwyżek cen wody. "Bezduszny akt wobec łodzian i skrajna nieodpowiedzialność"

md
Radni klubu PiS apelują do prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej (PO), by skłoniła należący do miasta Zakład Wodociągów i Kanalizacji do wycofania wniosku o podwyżkę cen wody w Łodzi. CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE
Radni klubu PiS apelują do prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej (PO), by skłoniła należący do miasta Zakład Wodociągów i Kanalizacji do wycofania wniosku o podwyżkę cen wody w Łodzi. CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE Fot. Piotr Krzyzanowski/Polskapresse
Radni klubu PiS apelują do prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej (PO), by skłoniła należący do miasta Zakład Wodociągów i Kanalizacji do wycofania wniosku o podwyżkę cen wody w Łodzi.

Z łódzkiego ZWiK, który zaopatruje łodzian w wodę, wniosek o zatwierdzenie podwyżki przez Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie wyszedł pod koniec. Zakłada - według treści apelu PiS - że cena za metr sześcienny wody wzrośnie w tym roku z 4.09 zł do 5.57 zł.

"(...) czyli aż o 36 proc., by w następnych trzech kolejnych latach osiągnąć cenę 5.80 zł za metr, czyli aż 42 proc. więcej niż dotychczas!" - podnoszą w apelu radni PiS.

Według PiS "narażanie mieszkańców na tak drastyczne podwyżki cen wody w dobie kryzysu wywołanego pandemią wirusa covid-19 jest aktem bezdusznym wobec łodzian i skrajną nieodpowiedzialnością", radni domagają się także, by prezydent "w końcu w czynach udowodniła, że kocha Łódź".

O wycofanie wniosku jeszcze w kwietniu apelował do prezydent Łodzi w liście otwartym także Przemysław Daca, prezes PGW Wody Polskie", argumentując m.in., że "w tak trudnym okresie pandemii, kiedy mieszkańcy potrzebują wody niezbędnej do celów higienicznych i sanitarnych, podwyższanie cen jest nieuzasadnione", poza tym "godzi w interes ekonomiczny łodzian". Daca podał te same liczby, które, w apelu do prezydent Hanny Zdanowskiej podają radni PiS.

Jeszcze w kwietniu na apel prezesa Dacy odpowiedział Jacek Kaczorowski (PO), prezes ZWiK.

"Gdyby nie utworzenie Wód Polskich, kolejnej pisowskiej instytucji, prawdopodobnie w wielu miejscach w Polsce m.in w Łodzi nie byłoby podwyżek cen wody. Podwyżki cen prądu i galopująca inflacja to też efekt rządów PiS. Łódzka woda nadal zostanie jedną z najtańszych i najlepszych w Polsce, a pan prezes Daca zamiast polityką i manipulowaniem liczbami powinien zająć się katastrofalną suszą, która dotknęła Polskę. Przedstawiona Wodom Polskim taryfa opłat za wodę i ścieki nie zakłada absolutnie wzrostu opłat na poziomie 40 procent. To kłamstwo prezesa Dacy. Przeciętnie każdy łodzianin zapłaci miesięcznie za zużytą wodę i odprowadzenie ścieków 5 złotych więcej czyli około 60 złotych rocznie" - odpowiedział prezes Kaczorowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki