Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

''Kochankowie z klasztoru Valldemosa'' na scenie łódzkiej opery

Dariusz Pawłowski
Tomasz Jedz i Bernadetta Grabias podczas próby przedstawienia
Tomasz Jedz i Bernadetta Grabias podczas próby przedstawienia Chwalisław Zieliński
Na zakończenie obchodów Roku Chopinowskiego Teatr Wielki w Łodzi przygotował poświęconą wielkiemu kompozytorowi premierę - operę ''Kochankowie z klasztoru Valldemosa'', napisaną specjalnie na zamówienie łódzkiej sceny przez Martę Ptaszyńską. Prapremierowe przedstawienie odbędzie się 18 grudnia.

- Opera skomponowana jest bardzo klasycznie, wszystko jest zapisane w nutach - zdradza Marta Ptaszyńska. - W mojej muzyce nie ma też cytatów Chopinowskich. Są za to klimat i harmonia Chopinowska, jego motywy.

Marta Ptaszyńska to urodzona w 1943 roku w Warszawie kompozytorka, perkusistka i pedagog. Jest laureatką wielu konkursów kompozytorskich. Jej opera telewizyjna ''Oscar z Alwy'', zrealizowana przez Telewizję Krakowską w 1988 roku, zdobyła uznanie widzów i krytyków na Międzynarodowym Festiwalu Oper Telewizyjnych w Salzburgu (1989), zaś opera dziecięca ''Pan Marimba'' była wykonywana 114 razy w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej w Warszawie.

Autorem libretta ''Kochanków z klasztoru Valldemosa'', opartego na dramacie własnego autorstwa pod tym samym tytułem, jest Janusz Krasny-Krasiński, znany prozaik, dramatopisarz, autor słuchowisk radiowych, scenariuszy filmowych i reportaży. Opowieść przypomina pobyt Fryderyka Chopina i George Sand na Majorce. Miejsce to miało być ich rajską wyspą, samotnią, w której mogliby rozkoszować się swoją miłością. Szybko jednak okazuje się,że rzeczywistość nie przystaje do sielskiego obrazka, a uczucie zostaje poddane próbie...

- Nie chciałam, żeby to był pomnik, mój Chopin to bardzo ''ludzka'' postać - dodaje Marta Ptaszyńska.
Na głęboki ładunek emocjonalny opery i występujących w niej postaci wskazują również śpiewacy przygotowujący główne partie.

- Moją postać musiałam odkryć w sobie - mówi Agnieszka Makówka, która wystąpi w roli George Sand. - To było duże wyzwanie, ale i duża przyjemność.

- Mamy dwie piękne, bardzo emocjonalne arie - dodaje Bernadetta Grabias odtwarzającą tę samą rolę. - Istotny jest sam tekst sztuki, są fragmenty mówione, krzyczane i nie wszystko możemy śpiewać klasycznym głosem operowym, żeby tekst był czytelny dla publiczności.

- To właściwie teatr operowy, a nasze zadania to role aktorskie, co nie jest codziennością dla śpiewaków operowych - podsumowuje Tomasz Jedz, który wcieli się w Chopina.

W obsadzie opery znaleźli się również m.in.: Adam Zdunikowski, Jolanta Bobras, Patrycja Krzeszowska, Małgorzata Kustosik, Olga Maroszek, Aleksandra Borkiewicz, Anita Browarska, Kosma Stawicki, Łukasz Załęski, Andrzej Kostrzewski, Przemysław Rezner.

Orkiestrę Teatru Wielkiego poprowadzi Wojciech Michniewski. Reżyseruje i scenografię przygotował Tomasz Konina. Kostiumy zaprojektowała Zofia de Ines. Prapremierze opery towarzyszyć będzie wystawa przedstawiająca przygotowania widowiska. A 14 grudnia o godz. 18 w teatralnej kawiarni odbędzie się spotkanie z Januszem Krasińskim i Martą Ptaszyńską.

- To była dla mnie ważna praca. Nie mam wątpliwości: to mój najlepszy utwór - zapewnia kompozytorka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki