18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kozyra znowu kręci u Herbsta

(anp)
FOT. MARCIN SOTO / SŁOWO POLSKIE GAZETA WROCŁAWSKA
Zdjęcia, które obecnie w pałacu Herbsta kręci Katarzyna Kozyra, są dokrętkami, czyli stanowią uzupełnienie scen i ujęć zrobionych tutaj w czerwcu. Wówczas artystka spędziła w Łodzi dwa dni, pracując nad nowym filmem zatytułowanym "Opowieść letnia".

Film ma stanowić zwieńczenie projektu "W sztuce marzenia stają się rzeczywistością", który Kozyra realizowała przez ostatnie trzy lata.

Cykl łączą postaci berlińskiego transwestyty, czyli drag queen Glorii Viagry, Maestro - nauczyciela muzyki, Grzegorza Pitułeja z Warszawskiej Opery Kameralnej i samej artystki, która przyjmuje rolę studentki obojga, aby stać się operową divą i prawdziwą kobietą.

Poprzedni film cyklu nosił tytuł "Opowieść zimowa". Artystka wcieliła się w nim w bajkową królewnę, otoczoną karłami zamiast krasnoludkami. W "Opowieści letniej" karłów zastępują karlice.

- Czołowe postacie projektu ze mną w roli głównej, Maestrem i Glorią Viagrą spotykają się po raz ostatni w bajkowej scenerii, by w niecodziennych okolicznościach napotkać pięć barwnych karliczek. Konfrontacja ta w niespodziewany sposób wpłynie na wszystkie zaangażowane osoby - zdradza artystka.

Kozyra przyznała, że pałac Herbsta, który zwiedziła przy okazji wizyty w łódzkim Muzeum Sztuki (rezydencja na Księżym Młynie jest oddziałem muzeum), urzekł ją bogactwem wnętrz i atmosferą, którą określiła bajkową idyllą. To z kolei idealnie pasowało do powstającej dopiero koncepcji nowego filmu i miejsca, gdzie miałaby rozgrywać się akcja.

Kozyra to artystka wypowiadająca się za pomocą sztuk wizualnych - filmu lub instalacji. Jej twórczość zaliczana jest do nurtu sztuki krytycznej, często zajmującej się problematyką cielesności, traktującej ciało jako miejsce eksperymentu. Poruszającej tematy trudne dla społeczeństwa: śmierć, nagość czy chorobę.

Na początku lat 90. głośna była jej praca dyplomowa "Piramida zwierząt". Instalacja, jak w baśni braci Grimm, ze stojącymi na sobie koniem, psem, kotem i kogutem została wykonana z wyprawionych i wypchanych skór tych zwierząt i uzupełniona filmem wideo, ilustrującym zabijanie konia i odzieranie zwierzęcia ze skóry.

Kozyra filmowała ukrytą kamerą kobiety i mężczyzn w łaźni. Tak powstały "Łaźnia" i "Łaźnia męska".
Opowieści zimowa i letnia wprowadzają postaci karłów, ludzi bardzo niskiego wzrostu. Artystka konfrontuje nas tym razem z kwestią wad genetycznych, estetyki wyglądu w przepychu fabrykanckich wnętrz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki