Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krakowska AGH otwiera w Łodzi filię

Maciej Kałach
AGH otwiera filię w technikum przy ul. Kilińskiego, które ma już górniczo-gazowe tradycje
AGH otwiera filię w technikum przy ul. Kilińskiego, które ma już górniczo-gazowe tradycje fot. Krzysztof Szymczak
Łódź będzie kształcić inżynierów dla wielkiego gazoportu, który powstanie w Szczecinie w 2014 r. Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie, uznawana za drugą pod względem prestiżu uczelnię techniczną w Polsce, otwiera w Łodzi zamiejscowy ośrodek dydaktyczny.

Akademia chce, by w Łodzi studiowali maturzyści z centralnej i północnej Polski. Z Krakowa będą przyjeżdżać wykładowcy Wydziału Wiertnictwa Nafty i Gazu. Od nowego roku akademickiego będą prowadzić zajęcia w siedzibie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 przy ul. Kilińskiego. Dlaczego właśnie tam? Bo trójka od dwóch lat współpracuje z Mazowiecką Spółką Gazownictwa, która objęła patronatem technikum w ZSP nr 3. W uroczyste dni "gazownicze" klasy zakładają mundurki zbliżone krojem do galowych strojów górników, zaś młodzież z technikum szkoli się w warsztatach łódzkiego oddziału mazowieckiej spółki.

- Studia będą prowadzone w trybie zaocznym, więc przyjętych studentów czekają zjazdy weekendowe - mówi Janusz Bęben, dyrektor ZSP nr 3.

Zdobycie międzynarodowego dyplomu inżyniera naftownictwa i gazownictwa potrwa cztery lata. Chętni na tytuł magistra będą mogli uzupełnić wykształcenie w Krakowie. Nowy oddział zamiejscowy przyjmie 30 kandydatów.

- Tworzymy dla nich nawet bibliotekę, ściągając niezbędne podręczniki. 80 procent zajęć będzie odbywać się w Łodzi, pozostałe, głównie laboratoryjne, w Krakowie - mówi Janusz Bęben. I nie ukrywa, że przekonanie senatu AGH do wyboru Łodzi nie było łatwe.

- Musiałem sprawdzić m.in., czy dysponujemy odpowiednią liczbą miejsc parkingowych dla aut profesorów i studentów- mówi Bęben.

Ostatecznie 50 senatorów AGH zagłosowało za otwarciem ośrodka w Łodzi, zaś tylko trzech członków senatu wstrzymało się od głosu. Do atutów ZSP nr 3 należało położenie szkoły w centrum miasta. AGH tworzy oddziały zamiejscowe, ponieważ inżynierów gazownictwa brakuje w całym kraju. - Krakowska uczelnia to potentat w ich kształceniu. Ale ktoś, kto mieszka w Szczecinie czy Białymstoku nie zawsze ma ochotę dojeżdżać na zjazdy w Małopolsce - mówi Bęben.

Dotychczas jedyną państwową wyższą szkołą techniczną w mieście była Politechnika Łódzka - czwarta uczelnia w tej kategorii według prestiżowego rankingu czasopisma "Perspektywy".

- Skoro chcą przyjąć 30 osób, nie sądzę, aby uszczupliło to zasoby kandydatów na naszą uczelnię - powiedziała Ewa Chojnacka, rzeczniczka PŁ, gdy dowiedziała się od nas o planach AGH. - Ten ośrodek wzbogaci mapę edukacyjną Łodzi.

Nasza politechnika również posiada "ambasadę" poza województwem łódzkim. Jej ośrodek zamiejscowy w Ostrowie Wielkopolskim kształci informatyków i mechatroników w budynku jednej z tamtejszych szkół. Ośrodki zamiejscowe PŁ mieszczą się także w Sieradzu oraz Bełchatowie. Poza sprowadzeniem AGH do Łodzi, dyrektor Bęben może się pochwalić jeszcze jednym sukcesem. Technikum urządzeń sanitarnych w ZSP nr 3 zyska patronat Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Łodzi. Oznacza to, że uczniowie z Kilińskiego będą szkolić się m.in. w oczyszczalni ścieków. Podpisanie umowy 27 kwietnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki