Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź: ciężarne kobiety nie mogą liczyć na uprzejmość

Alicja Zboińska
Ciężarna? A niech stoi jak inni, przecież ciąża to nie choroba
Ciężarna? A niech stoi jak inni, przecież ciąża to nie choroba Krzysztof Szymczak
Pani Kasia jest w siódmym miesiącu ciąży. Brzuch widać dokładnie. Musi regularnie odwiedzać urząd pracy przy ulicy Kilińskiego w Łodzi. Podczas ostatniej wizyty stanęła w długiej kolejce, ale nikt nie chciał jej przepuścić. Nie zareagowali też urzędnicy.

- W pomieszczeniu było duszno i zaczęło mi się robić słabo. Zobaczyłam, że niepełnosprawni są obsługiwani w innym miejscu. Akurat przy tym stanowisku nikogo nie było, więc podeszłam do urzędniczki. Ta podniosła wzrok i z wyrzutem powiedziała, że obsługuje osoby niepełnosprawne, a nie ciężarne. I kazała mi wracać do kolejki - opowiada pani Kasia. - Odstałam więc swoje. Urzędniczka w tym czasie nie obsłużyła nikogo, bo nie było żadnej niepełnosprawnej osoby w pomieszczeniu.
Nasza Czytelniczka wizytę w urzędzie odchorowała. Była tak osłabiona, że dwa następne dni spędziła w łóżku.

Dla Iwony Olczak, dyrektorki Powiatowego Urzędu Pracy nr 2 w Łodzi, nic złego się nie stało.

- Ciężarne nie mają specjalnych praw w urzędzie. Tylko od grzeczności osób stojących w kolejce zależy, czy zostaną przepuszczone - mówi Olczak. - Jest mi przykro, jeśli pani się źle poczuła. Jednak nie ma u nas specjalnych okienek dla kobiet w ciąży. Nie jesteśmy supermarketem. U nas są kolejki po pracę, a nie po bułki - argumentuje.

Postanowiliśmy sprawdzić, jak w urzędach i sklepach traktowane są kobiety w zaawansowanej ciąży. Niewielka poduszka, szalik i naszej reporterce nagle wyrósł duży brzuch. W takim stanie odwiedziła wydział komunikacji, market, gazownię i zakład energetyczny w Łodzi.

Wydział komunikacji. W kolejce do stanowiska z rejestracją pojazdów kilkanaście osób. Nasza reporterka stanęła na końcu. Patrzyli na nią ochroniarze, pracownicy wydziału, ale nikt nie zaproponował, że obsłuży ją poza kolejnością. Z kolei petenci odwracali głowy i udawali, że nie dostrzegają ogromnego brzucha.

- Proszę pokazać mi prawo, z którego wynika, że kobiety w ciąży mają być obsługiwane poza kolejnością - tak dyrektor wydziału Rajmund Kądziela odpowiada na pytanie, czemu ciężarne są tak źle traktowane. - To od osób w kolejce zależy, czy przepuszczą taką panią - prycha dyrektor.

Real w Manufakturze. Przykasie uprzywilejowanej, m.in. dla pań w ciąży, stoi osiem osób. Nasza reporterka staje na końcu. Kasjerka nie reaguje, klienci też nie. Dopiero przed samą kasą młody mężczyzna odwraca się i widząc ogromny brzuch, przepuszcza kobietę.

- W naszych sklepach wydzielone są kasy uprzywilejowane, m.in. dla kobiet w ciąży - mówi Agnieszka Łukiewicz-Stachera, rzeczniczka Reala. - Te panie powinny mieć pierwszeństwo. Należy podejść do kasjerki i upomnieć się o obsłużenie poza kolejnością. Niestety, pozostałym klientom często brakuje kultury i nie chcą przepuszczać kobiet w ciąży.

W gazowni wszystkie miejsca na ławeczce dla klientów są zajęte. Nasza reporterka opiera się więc o filar. Siedzący klienci zaczynają pilnie przeglądać rachunki, obsługa nie reaguje.

Identyczny obrazek w zakładzie energetycznym przy ul. Tuwima. Dlaczego nikt nie reaguje? Niestety, ani w gazowni, ani w zakładzie energetycznym nikt nie chciał się wypowiadać na ten temat.

Złudzeń za to nie ma Karolina Błaszczyk, koordynatorka z Fundacji św. Mikołaja, która prowadzi kampanie na rzecz matek.

- Może i nie ma przepisów, które nakazują ustępowanie miejsca w kolejkach kobietom w ciąży, ale brakuje zwykłej ludzkiej empatii - podkreśla. - Pani w ciąży nie ma siły, by wykłócać się o obsługę poza kolejnością. Przed laty kobiety zwyczajowo nie musiały czekać. Szkoda, że ten obyczaj odchodzi w zapomnienie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki