Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź: finisz festiwalu wyborczych obietnic

Piotr Brzózka
Dariusz Joński otworzył plac rozrywki na łódzkiej Retkini
Dariusz Joński otworzył plac rozrywki na łódzkiej Retkini Krzysztof Szymczak
Nowe drogi, nowe sądy, nowe place zabaw, nowe wozy strażackie - to nie wycinek z kronik PRL. To dzień z życia kandydatów ścigających się o fotele prezydentów, burmistrzów, radnych.

W ostatnich dniach z wyjątkową gorliwością otwierają i wizytują inwestycje, przekazują dary potrzebującym. I wszyscy, jak jeden mąż, przekonują, że to nie ma nic wspólnego z kiełbasą wyborczą...

Szkoda, że wybory nie odbywają się co tydzień. Ileż nowych inwestycji dostaliby wyborcy, ileż obietnic. Co godzina nowa atrakcja. A jak nie ma nic ekstra, to chociaż najeść się na wiecu można.

- Kiełbasa? Eeee tam, kiełbasa. Każdy termin jest dobry- powiedział nam marszałek województwa Włodzimierz Fisiak na uroczystym przekazaniu strażakom 29 wozów bojowych. Impreza odbyła się w tłumie zakupowiczów na rynku Manufaktury, przy dźwiękach narodowego hymnu. Kilka godzin wcześniej liczący na drugą kadencję marszałek prezentował na Politechnice Łódzkiej punkt informacyjno-konsultacyjny dla uzależnionych studentów. Czemu akurat w środę? Towarzysząca mu urzędniczka wyjaśniła, że termin jest narzucony przez uczelnie, bo punkty zaczynają pracę jednocześnie w trzech szkołach wyższych 1 grudnia.

Nie próżnują też inni kandydaci. Dariusz Joński, wiceprezydent Łodzi i kandydat SLD na stanowisko prezydenta, otworzył na Retkini... obiekt rekreacyjno-sportowy Karolek, w skład którego wchodzą drabinki, piaskownica i siłownia. Większość pieniędzy na wyposażenie tego dużego placu rozrywki dała Rada Osiedla Karolew Retkinia Wschód. Otwarcie było zaplanowane na poprzednią środę, ale zostało przełożone na czas tuż przed wyborami.

Na piątek zaplanowano uroczyste otwarcie nowego gmachu Sądu Okręgowego w Łodzi. Udział weźmie Krzysztof Kwiatkowski, minister sprawiedliwości i jeden z głównych rozgrywających łódzkiej PO. Sam nie kandyduje, ale wspiera kandydatów partii w wyborach. Piątek to ostatni dzień kampanii. Kwiatkowski przekonuje , że oba fakty pozostają bez związku...

- Ubolewam nad tym terminem właśnie ze względu na kalendarz wyborczy. Byłbym usatysfakcjonowany, gdyby budynek został otwarty zgodnie z planem pod koniec października, ale niestety opóźniły się odbiory techniczne - twierdzi minister. - Nie chcę już wstrzymywać otwarcia tego budynku, a w przyszłym tygodniu nie mogę być w Łodzi, bo lecę do Stambułu.

Kandydatów Platformy wspiera też minister infrastruktury Cezary Grabarczyk, który w piątek o 12.30 w hallu dworca Łódź Kaliska obejrzy film obrazujący przebieg modernizacji pociągów, które dzięki kasie z budżetu województwa wyjadą wkrótce na trasy. Sam Grabarczyk w trasie będzie od rana. M.in. w Pabianicach będzie opowiadał o sukcesach w budowie S8.

Hanna Zdanowska, kandydatka PO na prezydenta Łodzi, z kolei obiecuje. Na przykład tańsze bilety okresowe MPK. Nie mówi o ile, za to twierdzi, że obietnica nie jest wyborczą kiełbasą. Zdanowska mówiła też o tworzeniu miejsc pracy - na tle budującej się fabryki na Nowym Józefowie. A że fabryka zatrudni zaledwie 30 osób...

Wielkimi inwestycjami i imprezami, choć na razie wirtualnymi, kuszą też inni. Włodzimierz Tomaszewski, kandydat na prezydenta Łodzi wystawiony przez Łódzkie Porozumienie Obywatelskie, zapowiedział walkę o Camerimage i ściągnięcie do Łodzi Franka Gehry'ego, jednego z największych światowych architektów. Nie spuszczając z wysokiego C, Tomaszewski opowiedział też, że ściągnie do Łodzi MTV, a konkretnie galę rozdania nagród muzycznych stacji, która ostatnio odbywała się w Madrycie, a wcześniej w Barcelonie.

W rzucaniu wyborczą kiełbasą wszystkich bije jednak na głowę Ryszard Kostrzewski, ubiegający się o reelekcję wójt Grabowa (pow. łęczycki). Na wyborczych spotkaniach chwalił się kolejną wyasfaltowaną drogą w gminie. Droga tymczasem wciąż jest w remoncie. Kandydat tłumaczył potem, że nie wiedział, iż wykonawca ma problem z pozyskaniem tłucznia.

A co z prawdziwą kiełbasą? Nie zauważyliśmy, by ktoś ją rozdawał. Ale najeść się można, zwłaszcza u kandydatów SLD. Dariusz Joński częstuje rozmówców kawą, grochówką, zalewajką oraz soczkami (różowymi), a jeden z młodych eseldowskich kandydatów na radnego w Zduńskiej Woli serwował kawę pod przedszkolem, w czasie gdy rodzice przyprowadzali tam dzieci. Włodzimierz Tomaszewski częstuje krówkami.

Wsp. js, mach, amag

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki