Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź: pługopiaskarki oprócz GPS będą miały kamery

Agnieszka Magnuszewska
Pługopiaskarki oprócz GPS będą miały kamery
Pługopiaskarki oprócz GPS będą miały kamery Grzegorz Gałasiński
Łódź jest pierwszym miastem w kraju, które oprócz systemu GPS zamontuje w pługopiaskarkach kamery. W przeciwieństwie do ubiegłych lat, nawigacja będzie własnością miasta, co ułatwi kontrolę nad odśnieżaniem.

Firmy, które wzięły udział w przetargu na odśnieżanie łódzkich ulic, najwyraźniej obawiają się zaostrzonych kontroli. Ale bardziej niż kamer i systemu nawigacji boją się szefa Zarządu Dróg i Transportu. Skąd ten wniosek? Żadna nie złożyła oferty na odśnieżanie Górnej, a dokładnie okolic rynku Górniak, Wólczańskiej i południowej części Piotrkowskiej.

- Być może dlatego, że ja tam mieszkam - mówi Maciej Winsche, dyrektor ZDiT. - Przetarg na ten rejon został unieważniony. Jeszcze w tym tygodniu ogłosimy go ponownie.

Poprzedniej zimy drogowcy mieli wątpliwości, dotyczące rzetelności firm odśnieżających. Według ZDiT, kontrola straży miejskiej wykazała, że niektóre pługi nie odśnieżały, chociaż system monitoringu GPS wykazywał, że pracują. Teraz, dzięki montażowi kamer, pracę pługopiaskarek będzie widać jak na dłoni.

ZDiT kupił sto kamer oraz system GPS. Obsługa nowego sprzętu nie wymaga zatrudnienia nowych pracowników przypisanych do akcji Zima.

- Do tej pory pługi nadzorowało dwóch dyżurnych i była to wystarczająca liczba. Być może zwiększymy ją, jeśli zima będzie sroga - zapowiada Maciej Winsche. - Natomiast kontroli pługopiaskarek zamierzamy poświęcić więcej uwagi niż w poprzednich latach.

Nowy sprzęt ma dotrzeć do Łodzi w połowie października, wówczas też powinien zostać rozstrzygnięty przetarg na zimowe i letnie utrzymanie. Po raz pierwszy umowy będą podpisywane na trzy lata. - Nowością jest też to, że nie będziemy płacić za dyżury, tylko za odśnieżone ulice - podkreśla Winsche.

Nie będzie też dorocznego "prężenia muskułów", czyli prezentacji sprzętu do odśnieżania.
Drogowcy kupili też sześć kamer, które zamontują na największych skrzyżowaniach, jak ronda - Biłyka, Mickiewicza czy Jana Pawła II. Będą sprawdzać natężenie ruchu.
Na kamery i GPS ZDiT wydał 360 tys. zł. Na umowy utrzymania dróg ma zarezerwowane w budżecie miasta 130 mln zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki