Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łodzianin na wózku utknął w mieszkaniu z zepsutą windą. Mieszkanie w Widzewskim TBS dla niepełnosprawnych, ale winda wadliwa

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Jeżdżący na wózku łodzianin jest prawie uwięziony w domu przez zepsutą windę. Naprawa potrwa dwa-trzy tygodnie. A jego mieszkanie jest dla niepełnosprawnych.CZYTAJ DALEJ>>>.
Jeżdżący na wózku łodzianin jest prawie uwięziony w domu przez zepsutą windę. Naprawa potrwa dwa-trzy tygodnie. A jego mieszkanie jest dla niepełnosprawnych.CZYTAJ DALEJ>>>. Grzegorz Gałasiński
Jeżdżący na wózku łodzianin jest prawie uwięziony w domu przez zepsutą windę. Naprawa potrwa dwa-trzy tygodnie. A jego mieszkanie jest dla niepełnosprawnych.

Niepełnosprawny mieszkaniec Łodzi utknął w mieszkaniu z zepsutą windą

Ogromny kłopot ma pan Robert Kujawski, łodzianin poruszający się na wózku, lokator specjalnego mieszkania dla niepełnosprawnych w bloku Widzewskiego TBS przy ul. Wysokiej. Od ponad tygodnia nieczynna jest winda, awaria ma potrwać co najmniej dwa-trzy tygodnie. Bez windy panu Robertowi trudno jest wydostać się z mieszkania na pierwszym piętrze i do niego wrócić. Po wypadku i urazie kręgosłupa nie chodzi.

Teraz ma ogromne problemy z wyprowadzaniem na spacer swojego owczarka. - Staram się jakoś spuścić na wózku po schodach, ale nie jest to dobre dla mojego kręgosłupa. Boję się, że ręce mnie nie utrzymają - mówi. Z mieszkania jest w stanie z trudem wyjść, ale sam już nie wróci. Dlatego wychodzi raz dziennie, spędzając na dworze wiele godzin z psem. - Powinienem co kilka godzin się położyć, ale nie mam takiej możliwości. O wszystko muszę kogoś prosić. A zawsze starałem się być samodzielny - mówi.

Pan Robert dostał mieszkanie z zasobu komunalnego. Doskonale zaprojektowany lokal był spełnieniem jego marzeń. Jednak okazało się, że winda nie jest sprawna.

- Mieszkam tu od 2017 roku, winda była już zepsuta kilka razy - mówi pan Robert.

Radosław Stępień, prezes widzewskiego TBS wyjaśnia, że problem windy został zdiagnozowany w ubiegłym tygodniu przez Urząd Dozoru Technicznego.

"Wskazał, że urzadzenia tego typu mają wadę fabyczną i nakazał kontrolę. Producent windy ma siedzibę w Hiszpanii i w chwili zgłoszenia do niego awarii urządzenia firma była zamknięta z powodu COVID-19" - tłumaczy Stępień. Jak podkreśla po wykryciu awarii winda została natychmiast wyłączona z użytkowania dla bezpieczeństwa mieszkańców, a WTBS rozważa roszczenia wobec producenta i dostawcy windy.

Jednocześnie WTBS zadeklarowało się opłacić panu Robertowi asystę, która pomoże mu wydostawać się z mieszkania. Pomoc opłacona jest do 6 lipca. Dalsze wsparcie zadeklarował łódzki MOPS. Jak zapewnia rzeczniczka MOPS Iwona Jędrzejczyk-Kaźmierczak pomoc opiekuna będzie opłacana do czasu uruchomienia windy.

Sytuacja pana Roberta jest niezmiernie rzadka, bo organizacje zajmujące się osobami niepełnosprawnymi nie przypominają sobie w Łodzi podobnego przypadku. Jednak np. Caritas Archidiecezji Łódzkiej planuje uruchomić zbiórkę na budowę windy dla pary seniorów z Bejrutu, którzy mieszkając w kamienicy na górnym piętrze z powodu zniedołężnienia od czterech lat nie wychodzą z domu.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki