Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódzki Zespół Pieśni i Tańca "Anilana" będzie gościem festiwalu w Jordanii WIDEO

Dariusz Pawłowski
Dariusz Pawłowski
Wideo
od 16 lat
Łódzki Zespół Pieśni i Tańca „Anilana” we wtorek 24 października wyrusza na XI Międzynarodowy Festiwal Muzyki i Tańca „Jordan Festival Days” w Jordanii. Wydarzenie w mieście Aqaba trwa do 30 października.

Festiwal w nadmorskiej Aqabie cieszy się sławą jednego z najbardziej barwnych światowych festiwali poświęconych tańcowi oraz kulturowej różnorodności. W przedsięwzięciu, które ma charakter pozakonkursowego przeglądu, biorą udział zespoły folklorystyczne, ale również grupy tańca współczesnego, tańca towarzyskiego, czy zespoły chóralne.

- Jesteśmy bardzo dumni, że pracujący pod naszą opieką Zespół Pieśni i Tańca „Anilana” imienia Leszka Woszczyńskiego będzie reprezentował nasz kraj na międzynarodowym festiwalu - podkreśla Monika Tabowska, zastępca dyrektora łódzkiej Miejskiej Strefy Kultury. - „Anilana” działa w Domu Kultury „Ariadna”

.

Tancerze zaprezentują w Jordanii krakowiaka oraz suitę tańców lubelskich - w choreografii patrona zespołu i jego założyciela, Leszka Woszczyńskiego (prowadził zespół do śmierci w 2014 roku). Podczas występu zabrzmią także polskie przyśpiewki w wykonaniu solistów „Anilany”.

- Zaproszenie na festiwal w Jordanii jest efektem naszej współpracy z serbską organizacją zajmującą się promocją folkloru - wyjaśnia Katarzyna Korzeniowska-Killo, choreograf i obecna opiekunka łódzkiego zespołu. - Ta współpraca trwa kilka lat, byliśmy już na festiwalach w Albanii, Czarnogórze i Zjednoczonych Emiratach Arabskich. A w lutym tego roku otrzymaliśmy oficjalne zaproszenie do Jordanii.

Zespół Pieśni i Tańca „Anilana” im. Leszka Woszczyńskiego ma ponad pięćdziesięcioletnią tradycję - powstał w Łodzi w 1970 roku przy Zakładach Włókien Chemicznych „Chemitex - Anilana”, które mieściły się na Widzewie, przy al. Piłsudskiego. Tancerzami zespołu są uczniowie łódzkich szkół podstawowych, średnich, studenci, a także osoby dorosłe - wieloletni uczestnicy.

- Najstarsza grupa liczy około dwudziestu pięciu osób, mamy jeszcze dziecięcą Małą Anilanę, w której tańczy szesnaścioro dzieci w wieku 10-12 lat - wylicza Katarzyna Korzeniowska-Killo. - Co ciekawe, w naszym zespole są małżeństwa, a także dzieci byłych tancerzy.

„Anilana” posiada bardzo bogaty repertuar począwszy od tańców, suit tanecznych po obrzędy, widowiska muzyczno-taneczne, a nawet musicale i wodewile. Zespół był wielokrotnie nagradzany na konkursach i festiwalach tanecznych, występował na wielu festiwalach w Polsce i za granicą, był w Wielkiej Brytanii, Austrii, Belgii, na Białorusi, w Bułgarii, w Czechach, Finlandii, we Francji, w Gruzji, Hiszpanii, Holandii, Iraku, Izraelu, Niemczech, Korei Północnej, Portugalii, Rumunii, Serbii, w Strefie Gazy, Turcji, na Ukrainie, Węgrzech, we Włoszech, w Rosji, w Albanii, w Czarnogórze, w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

- Wiążą się z nami osoby, dla których taniec okazuje się wielką pasją - zauważa Katarzyna Korzeniowska-Killo. - To znakomity sposób spędzania wolnego czasu, możliwość poznawania nowych ludzi, ale też okazja do zrobienia czegoś dobrego dla naszego kraju, bo promujemy polską kulturę.

Zespół tańczy przy muzyce kapeli ludowej, której kierownikiem jest Dariusz Proszak, kostiumami opiekuje się Krystyna Wojtyniak. Kierownikiem Domu Kultury „Ariadna” przy ul. Niciarnianej, w którym działa „Anilana”, jest Przemysław Bogusławski. - Jesteśmy pełni entuzjazmu przed wyjazdem do Jordanii i gotowi podzielić się swoją pasją z uczestnikami festiwalu oraz lokalną publicznością - mówi. - Uważamy, że festiwal ten daje nam wyjątkową szansę na międzynarodową wymianę kulturalną i nawiązywanie nowych przyjaźni.

Zespół Pieśni i Tańca „Anilana” cały czas prowadzi nabór do swojej grupy - przede wszystkim dzieci i młodzież. Informacje można znaleźć na stronie internetowej DK „Ariadna”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki