Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódzkie skarby: Rzeźba "Kroczący" Jadwigi Janus w Muzeum Miasta Łodzi

Łukasz Kaczyński
Grzegorz Gałasiński
Na wystawie "Oblicza formy" w Muzeum Miasta Łodzi oglądać można rzeźby Jadwigi Janus, godnej następczyni Katarzyny Kobro.

- Rzeźbę zakupiliśmy tuż przed otwarciem wystawy. Wiedzieć trzeba, że od czasu Katarzyny Kobro, nie było w Łodzi tak doskonałej rzeźbiarki - mówi o Jadwidze Janus Adam Klimczak, jeden z twórców Galerii Wschodniej, dziś w Dziale Sztuki Muzeum Miasta Łodzi.

To właśnie w MMŁ oglądać można wystawę "Oblicza formy" - pierwszej monograficznej ekspozycji prac tej znakomitej artystki, szerokiemu odbiory (w Łodzi) znanej przede wszystkim jako autorki monumentalnego Pomnika Martyrologii Dzieci (tzw. Pęknięte Serce) w Parku im. Szarych Szeregów. Pomnik upamiętnia tragedię dzieci-więźniów obozu dla polskich dzieci i młodzieży przy ul. Przemysłowej w Łodzi. Ale Jadwiga Janus na równi sprawdza się jako autorka rzeźb sakralnych (w Kościele św. Piotra i Pawła i Kościele pw. św. Teresy w Łodzi) czy wystroju plastycznego zakładów przemysłowych (m.in. dawnej łódzkiej Bistony czy zakładów Włókienniczych Teofilów).

Rzeźba "Kroczący" powstała na przełomie lat 80. i 90. minionego wieku (nie jest dokładnie datowana). Wykonana została z brązu, a powstała w technice na wosk tracony (cire perdue).

- Technika ta znana jest od starożytności, pierwsi posługiwali się nią Egipcjanie. Obecnie też zwana jest metodą wytapianych modeli - mówi Adam Kliczmak. - Dzięki wykonaniu woskowego prototypu przedmiotu, umożliwia ona realizowanie bardzo skomplikowanych kształtów. Prototyp okleja się spreparowanym gipsem, a do środka wlewa się płynny metal. Osiągnięty kształt można poddać potem szlifowaniu. Na naszej rzeźbie można dostrzec już taką szlachetną patynę, która z jednej strony pokazuje piękno i archaiczność techniki, a z drugiej nasuwa wiele skojarzeń widzowi.

Jadwiga Janus łączy ograniczoność form z surrealistycznymi odniesieniami. Z reguły artystka nie tytułuje prac. Tym razem było jednak inaczej.

- Ta praca dobrze i ciekawie prezentuje uprawianą przez artystkę zabawę formą, dając szerokie pole do popisu wyobraźni odbiorcy. W zależności od jego wieku rzeźba ta nasuwać może różne skojarzenia: z filmami science-fiction albo z jakimiś sennymi majakami, dziwnymi zwierzętami - dodaje Klimczak. - Jednocześnie wskazuje na wspaniale opanowaną technikę i okiełznanie materii: w tym przypadku delikatnego wosku, który przekształcony zostaje w trwały, szlachetny obiekt.

Jadwiga Janus urodziła się w Stadnickiej Woli, ale z pochodzenia, tak jak jej rodzice, jest łodzianką. Kształciła się w krakowskiej ASP pod okiem wybitnego artysty Xawerego Dunikowskiego. Od pół wieku znów mieszka i tworzy w Łodzi. Kilka lat wcześniej, w 2007 roku, wystawą w Miejskiej Galerii Sztuki w Łodzi, artystka obchodziła jubileusz 50-lecia pracy artystycznej.

W Galerii Wystaw Czasowych MMŁ można oglądać 70 prac ze wszystkich okresów oraz obszarów jej twórczości (także rysunek, malarstwo i medalierstwo). Wystawę "Oblicza formy" oglądać można do 6 lipca - wernisaż został właśnie przedłużony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki