Uczelnie zgłosiły zamiar pozbycia się udziałów w ubiegłym roku. Miasto wykupi te udziały z dwóch powodów. Z punktu widzenia bezpieczeństwa informacji handlowej spółki wskazane jest, aby te udziały nie wychodziły poza grono obecnych wspólników. Po drugie do czasu znalezienia kupca dla uczelnianych udziałów może dojść do paraliżu decyzyjnego spółki Technopark. Obie uczelnie miały przedstawicieli w radzie nadzorczej, co oznacza ryzyko blokowania głosowań, w których wymagana jest jednomyślność.
- Należało zrobić wszystko, aby utrzymać współpracę z uczelniami. Wycofanie się partnerów akademickich jest niepokojące. Technopark miał integrować środowisko akademickie, ale mamy do czynienia z symbolicznym rozpadem idei Technoparku - stwierdził radny Włodzimierz Tomaszewski (PiS).
Technopark Łódź. Absolwent ASP założył studio One One Lab projektujące samochody
Radny Władysław Skwarka (SLD) uznał, że każdy podmiot ma prawo robić z udziałami, co chce. A skoro uczelnie chcę je sprzedać, to miasto powinno kupić.
Wykup udziałów ma odbyć się za cenę nie wyższą niż nominalna, czyli 150 tys. zł. Być może uda się wynegocjować niższą kwotę.
Miejskie spółki w Łodzi. Duże przemeblowanie na stołkach w zarządach
Wydarzenia tygodnia w Łódzkiem. Przegląd wydarzeń 27 czerwca - 3 lipca 2016 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?