Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Logo Łodzi? Lubię to!

Katarzyna Chmielewska
Katarzyna Chmielewska
Katarzyna Chmielewska Jakub Pokora
Lubię nowe logo Łodzi. Nie tylko dlatego, że jest atrakcyjne i ciekawe. Logo mojego miasta lubię z założenia. I uważam, że każdy łodzianin powinien je polubić.

Siłą logotypu nie jest tylko artystyczna wartość projektu, nie tylko kunszt grafika. Logo będziemy wypełniać treścią my - mieszkańcy. Czy kibice piłki nożnej kochają barwy swoich klubów dlatego, że połączenie czerwieni i granatu jest atrakcyjne wizualnie? Nie. Kibice kochają klubowe znaczki i barwy, bo niosą one za sobą ważne dla nich wartości. W tej kwestii powinniśmy brać przykład z kibiców i uznać logo za nasze. Dajmy mu szansę i kibicujmy Łodzi.

Każdy z nas "lubi" na Facebooku tysiące rzeczy, ale lubienie własnego miasta przychodzi nam z trudnością. Kliknięcie "Lubię to!" wydaje się być bez znaczenia. Ale to przecież powszechne manifestowanie sympatii przez łodzian dało siłę projektowi Łódź Europejska Stolica Kultury 2016, a ta sympatia przekuła się w sukces. Ktoś może zapytać, jaki sukces? Nie chodzi o to, czy przeszliśmy na krótką listę, czy nie. Chodzi o to, że w końcu mówiliśmy jednym głosem o tym, że "lubimy Łódź".

Wiele osób chętnie zostałoby przy ukochanym logo ŁESK. Dlaczego nie mogłoby stać się ono logo Łodzi? Bo projekt się skończył. W 2016 roku ESK będzie Wrocław. Tworzenie marki nie polega na przybiciu stempelka z ładnym obrazkiem. Tworzenie marki to opowiadanie historii, którą przekazują potem znaki i symbole.

Nowy logotyp jest konsekwencją strategii promocji marki. Odnosi się do Łodzi jako stolicy przemysłów kreatywnych, przywołując postać awangardowego artysty Władysława Strzemińskiego. To zresztą nie pierwsze użycie tzw. alfabetu Strzemińskiego. Polecam spojrzeć w okna MS2 od strony ulicy Ogrodowej.
Logo niesie za sobą historię Łodzi, która przeszła od produkcji do kreowania. Od ciężkiego produkcyjnego przemysłu maszynowego do przemysłów kreatywnych, czyli działalności, która opiera się na pomyśle i talencie.

Hasło promocyjne uzupełnia logo. W Poznaniu "wiedzą jak to się robi", Wrocław jest "miastem spotkań", Kraków jest "magiczny", w Warszawie można się "zakochać", a Łódź "kreuje". Czy to znaczy, że swoje miejsce w mieście znajdą dziś tylko artyści, designerzy, PR-owcy, marketingowcy i inni "kreatywni", a wszyscy księgowi powinni się wyprowadzić? Skąd. "Łódź kreuje" to znaczy - wyznacza drogę, już nie - produkuje, ale tworzy. Łódź jest ciekawa i niepokorna i w końcu Łódź to miasto, które nie ogranicza. Tutaj każdy może być sobą. Taki wizerunek miasta chcą budować jego władze. Nie uda im się to, jeśli łodzianie będą stawiać opór.

I na koniec: nie chcę słyszeć "sam/a bym lepsze logo narysował/a wieczorem przy piwku ze znajomymi". Trzeba było narysować i zgłosić. Konkurs został ogłoszony w lipcu. A teraz byłoby dodatkowe 50 tys. zł na piwko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki