Próbną maturę uczniowie pisali tylko na poziomie podstawowym. Poza tym wszystko było jak na zwykłej maturze: arkusze, czas pisania i egzaminacyjne formalności.
Maturalne emocje nad arkuszami z matematyką przeżywali we wtorek niemal wszyscy licealiści z II LO w Łodzi. Zdawało 95 osób.
- Tylko dwie naprawdę chore osoby nie przyszły na egzamin - relacjonuje Jadwiga Ochocka, dyrektor szkoły. - Wrażenia po wyjściu z sali były różne. Dla jednych zadania były wyjątkowo trudne, innym udało się je rozwiązać. Trudno ocenić, kto ma rację - wyjaśnia.
Dopiero po południu zdawali próbną maturę z matematyki uczniowie trzecich klas Zespołu Szkół Politechniki Łódzkiej. - Uczniowie piszą od godz. 12, bo musieliśmy wynająć aulę - mówi Bogusława Kłos, wicedyrektor szkoły. - Dla nich nie jest to duży stres, bo próbną maturę z matematyki piszą raz w miesiącu - tłumaczy.
Egzamin z matematyki to jeden z trudniejszych testów na obecnej maturze. W zeszłym roku na poziomie podstawowym oblał go aż co czwarty abiturient. - Próbny polski poszedł mi dobrze, ale obawy mam właśnie co do matematyki. Mam nadzieję, że dam sobie radę - mówiła jeszcze przed egzaminem Weronika Chojna uczennica III klasy w ZSP nr 19 w Łodzi.
W środę maturzyści piszą język nowożytny, w czwartek będą zdawać egzamin z wybranego przedmiotu na poziomie rozszerzonym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?