Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Chojen i radni nie chcą centrum handlowego w fabryce Fakory

Agnieszka Magnuszewska
Agnieszka Magnuszewska
Mieszkańcy Chojen i radni z komisji planu nie chcą centrum handlowego w dawnej fabryce Fakory. Ostateczną decyzję podejmie Rada Miejska.

Powstrzymania budowy centrum handlowego w dawnej fabryce Fakory na Chojnach oczekują nie tylko mieszkańcy osiedla, ale też radni z komisji planu. Podczas najbliższej sesji Rady Miejskiej będą przekonywać do swojego stanowiska innych radnych. Raz już próbowali, ale bezskutecznie.

Radni nie wstrzymali budowy centrum handlowego na terenie dawnej Fakory

Budowa centrum handlowego Plaza Centrum przy ul. Warneńczyka od lat budzi sprzeciw okolicznych mieszkańców, którzy od ubiegłego roku zorganizowali kilka protestów w tej sprawie. Obawiają się tego, że gmach, który będzie miał 21 m wysokości, zasłoni im okna, a auta dojeżdżające do kompleksu będą powodować hałas. Jednak centrum handlowe uwzględniono w studium zagospodarowania przestrzennego, dlatego też nie może go nie być w planie miejscowym dla obszaru: Rzgowskiej, Karpiej, Kilińskiego, Śląskiej, Kwartalnej, Kominowej i Warneńczyka.

Fakora. Burzą ponad stuletnie zakłady [ZDJĘCIA]

Prace nad planem próbowali powstrzymać w ubiegłym roku radni z komisji planu. Podkreślali, że centrów handlowych w Łodzi i tak jest sporo, więc kolejne nie jest potrzebne. Tym bardziej, że jego budowa spotyka się z protestem sąsiadów. Poza tym dla części radnych inwestor nie był wiarygodny. Dlaczego? Bo w 2005 r. miał budować centrum handlowe w miejscu Norbelany przy ul. Żeromskiego, a nadal ono nie powstało .

Jednak większość w Radzie Miejskiej uznała, że plan musi powstać i należy w nim uwzględnić centrum handlowe. W innym razie właściciel nieruchomości może ubiegać się o odszkodowanie od miasta.

Miejska Pracownia Urbanistyczna kontynuowała więc prace nad planem. Jego projekt konsultowała z łodzianami dwa razy, którzy łącznie zgłosili około tysiąca uwag. Chociaż MPU modyfikowała projekt planu, tworząc m.in. strefę buforową między centrum handlowym, a okolicznymi domami, zmniejszając wysokość budynku handlowego oraz zmieniając charakter ul. Warneńczyka na drogę dojazdową do Center Plaza. Mimo to mieszkańcy Chojen nadal mieli sporo uwag.

Pożar Fakory w Łodzi. Płonęły magazyny przy ul. Rzgowskiej [ZDJĘCIA+FILM]

Podczas wczorajszej komisji planu Robert Warsza, dyrektor MPU, stwierdził, że wszystkie uwagi prowadzą do tego, żeby uniemożliwić budowę centrum handlowego. Z racji tego, że nie jest to zgodne ze studium, prezydent Łodzi musiałaby wszystkie te uwagi odrzucić. Dlatego też skierowała sprawę do komisji planu.

Wczoraj radni z tej komisji wystąpili z wnioskiem, by odrzucić w całości plan przygotowany przez MPU. - Pomimo ogromu pracy, jaki pracownicy MPU włożyli w ten plan, wprowadzając liczne poprawki, jest on szkodliwy dla mieszkańców. Nie ma sensu przyjmować planu na podstawie starego studium, które uwzględnia budowę centrum handlowego - tłumaczyła Urszula Niziołek - Janiak, radna PO.

Tylko część Fakory może być zabytkiem

Wydarzenia tygodnia w Łódzkiem. Przegląd wydarzeń 5 - 11 września 2016 roku

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki